Wojciech Ferens to pierwszy zawodnik, który podpisał kontrakt z Łuczniczką. Przyjmujący to najbardziej pechowy zawodnik ostatniego sezonu. Przypomnijmy, że w pierwszym meczu przeciwko Indykpolowi AZS Olsztyn Ferens zerwał więzadła w kolanie. Musiał przejść zabieg rekonstrukcji, a potem długą rehabilitację.
- Cały czas jeszcze przechodzę zabiegi - mówi Ferens. - Wyznaję zasadę, że wolę popracować miesiąc dłużej niż o dzień za krótko. Najważniejsze bym był w pełni zdrowia na początek okresu przygotowawczego, który ma się rozpocząć w połowie sierpnia. To jest dla mnie bardzo ważne, że klub zdecydował się ze mną podpisać kontrakt. Będę robił wszystko, by się na boisku odwdzięczyć za to wszystko dobro, jakie mnie spotkało ze strony wszystkich w klubie - twierdzi przyjmujący.
Kolejne kontrakty będą podpisywane w Łucznicze po powrocie z urlopów prezesa Piotra Sieńko i trenera Piotra Makowskiego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Fitkau-Perepeczko nie nosi stanika. Pokazała z bliska, jak wygląda jej dekolt!
- Tak wygląda Bohun z "Ogniem i Mieczem". 60-latek nie przypomina siebie sprzed lat
- Wystrojona Cichopek dystansuje się od Kurzajewskiego na imprezie. Kryzys w niebie?
- Nieznana przeszłość Anity Werner. Zdjęcia dziennikarki w negliżu