Wojciecha Grubeckiego zaatakowała grupa mężczyzn. Bójka miała miejsce przed tym samym klubem, w którym latem 2009 został pobity 23-latek z Łysomic. Mężczyzna również zmarł po dwóch dniach.
Sprawą zajęła się toruńska prokuratura. Zatrzymała już jednego podejrzanego. Może mu grozić nawet do 10 lat więzienia, jeśli prokuratorzy zdecydują się postawić zarzut pobicia ze skutkiem śmiertelnym. Niewykluczone, że będą kolejne zatrzymania.
Od stycznia do marca tego roku policjanci odnotowali 15 bójek i pobić na terenie powiatu. O trzy mniej niż w tym samym okresie minionego roku. Najwięcej - aż 7 - właśnie na terenie śródmieścia.
Czytaj e-wydanie »