Wojewoda upomina marszałka. Piotr Całbecki odpowiada

"Samorząd województwa deklaruje pomoc przy przygotowaniu wniosku o udzielenie dodatkowego wsparcia finansowego dla naszego regionu na usuwanie skutków nawałnicy w ramach Funduszu Solidarności Unii Europejskiej. Sprawa jest pilna, bowiem Rząd Rzeczypospolitej Polskiej ma 12 tygodni od wystąpienia zdarzenia na złożenie wniosku– w tej chwili, po 5 tygodniach od nawałnicy, jest na to jeszcze 7 tygodni. Przygotowany dokument przekażemy wojewodzie. Jesteśmy w kontakcie z przedstawicielami Komisji Europejskiej, którzy zapewniają, że nasz region ma bardzo duże szanse na uzyskanie tej pomocy. Potwierdził to Christopher Todd, dyrektor wydziału ds. Polski w Dyrekcji Generalnej ds. Polityki Regionalnej i Miejskiej KE, wizytujący w miniony poniedziałek tereny objęte zniszczeniami w rejonie Tucholi i w gminie Sośno."

Czytaj koniecznie: Wojewoda upomina marszałka Całbeckiego. Pyta o szkody i 1,5 mld złotych

Dalej w piśmie czytamy:

"Procedura przygotowania takiej aplikacji nie jest tak skomplikowana jak w np. przypadku Funduszu Spójności, gdzie musimy się długo przygotowywać pisząc strategie i programy, by pozyskać jakiekolwiek pieniądze unijne. W tym przypadku tryb jest prosty i szybki – taki musi być, bo mówimy o sytuacjach nadzwyczajnych. Jesteśmy na etapie aktualizacji wysokości strat, w oparciu o ścisłe konsultacje z samorządami lokalnymi. Jednak komisja Europejska na tym etapie nie oczekuje od nas szczegółowych danych. Niezależnie od podawanych danych i kwot - wiemy, że są regiony w Unii Europejskiej, które uzyskały wsparcie finansowe z Funduszu Solidarności, choć wysokość strat nie przekroczyła wymaganego progu.

Przeczytaj również: Dwugłos - mówią wojewoda i marszałek województwa

Dla mieszkańców naszego regionu, którzy nocą z 11 na 12 sierpnia stracili dorobek życia a często i dach nad głową, organizujemy kwesty, pomoc doraźną, wsparcie w odbudowie. Pomaga też wielu ludzi dobrej woli, którym bardzo serdecznie dziękuję. Pozyskujemy też wsparcie od samorządów z całej Polski. Tym bardziej nie można zaprzepaścić szansy na pozyskanie dodatkowych pieniędzy z Funduszu Solidarności.

Musimy spróbować pozyskać te kilkanaście milionów euro dla niebogatych przecież, a jeszcze dodatkowo spustoszonych przez nawałnicę powiatów. To kwestia odbudowy dróg, szkół, boisk, infrastruktury turystycznej, lasów. Walczymy o każde euro, te pieniądze są dzisiaj niezbędne. Przygotujmy dobry, wiarygodny wniosek. O tym, co dalej, zadecydują Komisja Europejska i ostatecznie Parlament Europejski."