Wczoraj w rubryce "Ludzie mówią“ zamieściliśmy głos pani Anny - mieszkanki gminy Osielsko. Skarżyła się nie tyle na zasypany śniegiem przystanek autobusowy w Augustowie (gmina Dobrcz), co na oblodzoną ulicę Augustowską (gmina Osielsko). - Jest tam przeraźliwie ślisko - mówiła. Na drodze i na przystanku. A tędy przecież dochodzą dzieci i wsiadają do autobusów. Młodsze jeżdżą do szkoły podstawowej w Maksymilianowie, starsze do gimnazjum w Żołędowie. I nikt o ich bezpieczeństwo nie dba...
Wczoraj przed południem pojechaliśmy to sprawdzić. Szosą tzw. gdańską, potem w Żołędowie skręt w prawo w nieźle odśnieżoną ulicę Jastrzębią, skąd znowu w prawo w ulicę Augustowską. Aż do samego Augustowa.
Przeczytaj także: Mieszkańcy nie mogą dostać się do swoich domów - drogę wciąż blokują tiry!
Od samej Jastrzębiej na Augustowskiej lodowisko. Jazda na krawędzi bezpieczeństwa. Zatrzymanie auta oznacza, że można już mieć kłopoty z ruszeniem. I takie lodowisko jest tu do samego Augustowa i w samym Augustowie. Na początku wsi, tuż za tablicą "Augustowo“, po lewej stronie drogi przystanek autobusowy z tablicą "Szkolny“. To tu dojeżdżają duże autobusy rejsowe PKS, którymi na zlecenie gminy Osielsko dowozi się dzieci do szkół w Maksymilianowie i Żołędowie. Rano o godz. 7 stąd właśnie dochodzi tu do przystanku i wsiada do autobusu około 20 dzieci. Na drodze, którą chodzą, ślisko, na przystanku również.
- Tej zimy nikt tu jeszcze ani pługa ani piaskarki nie widział - mówią mieszkańcy Augustowa. - Jeden wójt ogląda się na drugiego. Bo gmina Dobrcz rozpoczyna się dopiero tu, przed tablicą z nazwą naszej wsi.
- Codziennie dowożę tu dzieci, aż strach tędy jeździć. Potwierdzam, że piaskarki i pługa tej zimy nie było - mówi pani Anna.
Rozmawialiśmy wczoraj po południu z Krzysztofem Szalą, wójtem Dobrcza, oraz z Leszkiem Dziamskim, dyrektorem zakładu komunalnego gminy Osielsko. Obiecali, że w najbliższych godzinach wyślą tam piaskarki. Że dziś będzie już tu lepiej. Sprawdzimy to.
Czytaj e-wydanie »