https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wolą prywatną

Joanna Pyłka
Kierownictwo Frantschach Świecie uznało, że  Ośrodek Medycyny Pracy nie jest w stanie  sprostać coraz wyższym wymaganiom firmy.
Kierownictwo Frantschach Świecie uznało, że Ośrodek Medycyny Pracy nie jest w stanie sprostać coraz wyższym wymaganiom firmy. Fot. Andrzej Bartniak
Po reformie zdrowia z dawniej prężnego Ośrodka Medycyny Pracy Frantschcacha pozostało niewiele.

     Jeszcze 10 lat temu w ośrodku Frantschacha przy ul. Bydgoskiej 1 wszystkie pomieszczenia były zajęte. Placówka pełniła całodobowe dyżury. Stopniowo pustoszała wraz z pogarszającą się kondycją publicznej służby zdrowia. Samodzielny Publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej likwidował kolejno poradnię "K", rehabilitację, okulistykę... Razem z gabinetami z budynku przy Bydgoskiej znikał drogi, specjalistyczny sprzęt.
     - Większość z tej aparatury przekazaliśmy nieodpłatnie ZOZ zaledwie kilka lat temu. To był zupełnie nowy sprzęt, o dużej wartości. Niestety niewiele z niego pozostało - mówi Dariusz Chróściński, rzecznik prasowy Frantschcacha.
     Dziś trudno powiedzieć, co stało się z darowanym sprzętem.
     - Nie znam tej historii, ponieważ dyrektorem jestem od ubiegłego roku - tłumaczy Piotr Dolecki, dyr SP ZOZ. - Za to, co działo się przedtem, odpowiada poprzedni dyrektor. To, co zastałem w ośrodku, zostało przekazane Frantschcachowi.
     **_Koniec współpracy
     
- Stwierdziliśmy, że niestety, współpracujący z nami do tej pory Ośrodek Medycyny Pracy SP ZOZ, niedofinansowany i obarczony różnymi problemami sfery budżetowej, nie jest w stanie sprostać coraz wyższym wymaganiom stawianym przez nasz zakład - tłumaczy Joanna Bednarska z Frantschacha. - _Dlatego, po porozumieniu z ZOZ zaniechaliśmy dalszej współpracy.
     _Niedawno papiernia doszła do wniosku, że jedynym wyjściem jest wydzierżawienie ośrodka prywatnej placówce zdrowotnej.
     Frantschach woli więc płacić prywatnej placówce za leczenie i badania swoich pracowników. W zwiazku z tym w styczniu podpisał umowę z Bydgoską Poradnią Medycyny Pracy. Aby ośrodek mógł rozpocząć pracę na nowych zasadach, zakład musiał kupić nowy sprzęt. Ponownie całkowicie trzeba było wyposażyć okulistykę. Zakupiono m. in. nowy aparat EKG z przystawką spirometryczną, uruchomiono i wyposażono pracownię psychologii pracy.
     Lepszy standard
     
- _Dzięki nowej aparaturze jakościowo standard świadczonych przez nas usług jest znacznie lepszy niż dotąd
- mówi Elżbieta Szymczyk, współwłaścicielka Bydgoskiej Poradni Medycyny Pracy. - Zapraszamy wszystkich mieszkańców do gabinetów laryngologicznego, okulistycznego, neurologicznego, internistycznego, pracowni psychologii pracy i laboratorium analiz.
     

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska