Oświadczył tak pani partyjny kolega poseł Jacek Krupa...
- Prawdę mówiąc nie słyszałam kolegi Krupy, ale przecież pomysłów na to święto było już wiele. Moim zdaniem ta dyskusja już się zakończyła - Sejm dwukrotnie odrzucał propozycję, by wprowadzić kolejny wolny dzień pracy. Nie chciałabym, aby znów doszło w parlamencie do gorszących kłótni na tym tle.
- Wynika z tego, że poseł Krupa się trochę pospieszył z ogłaszaniem nowej propozycji? -
Na pewno wewnątrz Platformy nie było dyskusji na ten temat! Stąd pewne zaskoczenie...
- Jakie jest pani zdanie na temat wolnego dnia z okazji święta Trzech Króli?
- Twierdzę, że powinno zostać tak, jak jest. Jestem pewna, iż każdy, kto rzeczywiście chce święcić Trzech Króli, może to zrobić nie tylko w dniu wolnym od pracy. Ja się boję tych kolejnych kłótni i żenujących debat, które wykorzystywane są głównie do celów politycznych.
- Czy to nie jest tak, że Platforma chciałaby, aby wilk był syty i owca cała, skoro ma być wolny dzień od pracy, ale kosztem innego? Święto będzie, a dni wolnych od pracy nie ubędzie. Aby ten projekt przeszedł, należałoby zmieniać kodeks pracy?
- Aż boję się myśleć, że za tym pójdzie kolejna zmiana - będziemy mieli znów dużo zamieszania. Zniesienie przez przedsiębiorców obowiązku dawania wolnego dnia pracownikowi w zamian za święto, które przypada w soboty, nie jest wcale proste. Trzeba będzie rozmawiać i z pracodawcami, i ze związkami zawodowymi, trzeba nowelizować kodeks pracy. Ale, to tylko kolejna propozycja, o której w Platformie jak dotąd nie było wewnątrzpartyjnej dyskusji.
