Jednak zdobycie pierwszych doświadczeń zawodowych za granicą też jest możliwe.
Studenci mogą skorzystać z propozycji swojej uczelni lub sami postarać się o ofertę zagranicznej praktyki.
W Europę z Erasmusem
Myślisz o studiach na zagranicznej uczelni? Chcesz wyjechać na kilka miesięcy?
Sprawdź czy szkoła, w której studiujesz, ma Kartę Erasmusa.
Jak podaje portal Pracuj.pl, wystarczy, że masz dobre wyniki w nauce i znasz język wykładowy swojej przyszłej uczelni. I będziesz - w momencie wyjazdu - na minimum drugim roku studiów. Jeśli chętnych będzie więcej niż miejsc, może się okazać, że wprowadzone będą dodatkowe warunki, np. udział w pracach koła naukowego czy zaangażowanie w inną działalność studencką.
Polska uczestniczy w programie od 1998 roku i od tego czasu na zagraniczne studia, trwające od 3 do 12 miesięcy, wyjechało ponad 30 tysięcy studentów.
Najwięcej - do Niemiec (7600), Francji (3200), Hiszpanii (1780), Wielkiej Brytanii, Holandii i Belgii (po około 1500), ale studenci wyjeżdżają też do mniej popularnych państw - do Turcji, na Cypr, na Litwę czy Łotwę. Rekrutacja na wyjazd odbywa się z reguły wiosną.
Więcej informacji o programie Sokrates-Erasmus znajdziesz na stronie www.socrates.org.pl/socrates2
Wolontariat
Pół roku za granicą? A może rok? Nic nie zapłacisz, a poznasz lepiej język, obcą kulturę, a przede wszystkim - pomożesz potrzebującym pomocy. Taka myśl przyświeca programowi Wolontariatu Europejskiego.
Wolontariuszem może zostać każdy pełnoletni chętny, który nie przekroczył 27 roku życia.
Ponad połowa wolontariuszy to - według Narodowej Agencji Programu "Młodzież", koordynatora Wolontariatu Europejskiego - studenci (36 proc.) lub absolwenci (29 proc).
Rosja, Białoruś czy Tunezja?
Wolontariusze wyjeżdżają do krajów Unii Europejskiej, ale też do Rosji, na Białoruś, do krajów bałkańskich, basenu Morza Śródziemnego (Maroko, Tunezja, Strefa Gazy) oraz do niektórych państw Ameryki Łacińskiej (Gwatemala, Kostaryka, Peru, Urugwaj i inne).
Jadą wszędzie tam, gdzie są potrzebni.
Ich praca przydaje się zarówno w wysokorozwiniętych państwach Zachodu (tam wyjeżdża zdecydowana większość), jak i w mniej rozwinięty
To, gdzie będziesz pracować, zależy tylko do ciebie.
Musisz znaleźć pozarządową organizację, która ma podpisaną umowę (w ramach konkretnego projektu) na współpracę z inną, zagraniczną instytucją. Jeśli umowa przewiduje wyjazd wolontariusza, wystarczy wystąpić (przez "swoją", znalezioną organizację) o grant na wyjazd.
Kieszonkowe: od 80 do 220 euro...
Świadczenia zapewniane przez program "Młodzież", czyli przez Unię Europejską, zawierają nie tylko transport, wyżywienie, zakwaterowanie i ubezpieczenie, ale też pakiet szkoleń oraz kieszonkowe.
Taki wyjazd trwa od 6 do 12 miesięcy.
Podczas wyjazdu trudno zarobić. Jednak każdy wolontariusz otrzymuje pewną kwotę na własne wydatki - w zależności do państwa - od 80 (np. Bułgaria, Rumunia) do 220 euro (Wielka Brytania).
Informacje
Znajdują się m.in. na stronie programu "Młodzież" -www. europa.eu.int/comm/youth/program/sos/hei/hei_en.cfm