O godzinie 8.00 wszystkie patrole stawiły się na mogile pomordowanych w Mniszku, gdzie odbył się uroczysty apel oraz zapalenie zniczy. Następnie krótka narada patrolowych i każda z drużyn wyszła na długo oczekiwaną trasę. Pierwszy punkt kontrolny "Paczek", a u niego, w starym poniemieckim bunkrze, szukanie zaszyfrowanych wiadomości. Następny punkt - "Świerk" i "Palak", a tu budowanie szałasu na czas. Następnie - "Miszak", a tam niespodzianka - budowanie i przeprawa przez most linowy oraz sztuka maskowania się w terenie. Po miszaku do "Kiśla" i bieg w obraniu przeciwchemicznym. Wielką ostoją podczas całego biegu (przy mrozie około 5 stopni) była ciepła herbata u "Lisowej". Po odwiedzeniu każdego z punktów, patrol udawał się na miejsce ogniska na Żwirowni w Mniszku. Tam, pan Witkowski pilnował od 7 rana ognia. Przy ognisku wspólna zabawa i co najważniejsze wybory Miss Pieczonej Kiełbasy. Oceniana była finezyjność upieczenia, smak, przyprawienia. Pierwsze miejsce zdobyła 11 Drużyna Harcerska "Woshiby". Za nią znalazły się: 33 Świecka Drużyna Harcerska "Wataha", 80 DHS "Skauci" oraz 1 Sz. DHS im Partyzantów Gryfa Pomorskiego. Po godzinie 17 odbył się uroczysty apel, na którym wręczono nagrodę główną i dyplomy. Na tym cały biwak się zakończył. Podziękowania należą się sponsorom, którymi są: Starostwo Powiatowe w Świeciu, Zakłady Mięsne "Viola" - Lniano oraz Piekarnia J. Śpica - Jeżewo.
Woshiby i ich kiełbasa
Bartosz Świerczyński
W Mniszku odbył się harcerski Bieg o Miss Pieczonej Kiełbasy organizowany przez 33 Świecką Drużynę Harcerzy Starszych "WADERA".
