Funkcjonariusze Straży Miejskiej zatrzymali 15-letniego mieszkańca Chełmna, który posiadał przy sobie narkotyki. Jego sprawą zajmie się sąd dla nieletnich.
Odpalają bezpieczne przejścia z sygnalizacją świetlną w Chełmnie
W poniedziałek na ul. Alei 3 Maja w Chełmnie funkcjonariusze Straży Miejskiej podjęli interwencję wobec grupki trzech nastoletnich chłopców. Podczas rozmowy szczególną uwagę mundurowych zwróciło nerwowe i nienaturalne zachowanie jednego z nich. Jak się później okazało, 15-latek miał niewielkie ilości środków odurzających - amfetaminę i marihuanę.
Poinformowany o zaistniałej sytuacji dyżurny chełmińskiej jednostki skierował na miejsce policjantów, którzy wspólnie ze strażnikami przetransportowali młodzieńców do pobliskiej komendy. Tam, po wykonaniu przez nich dalszych czynności i sporządzeniu niezbędnej dokumentacji, nastolatkowie opuścili jednostkę pod opieką swoich rodziców.
Wobec tego, że posiadanie środków odurzających zakazane jest Ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii, materiały dotyczące 15-letniego mieszkańca Chełmna przekazane zostaną do Sądu Rodzinnego i Nieletnich.
Z kolei kryminalni udali się do jednego z mieszkań w Chełmnie, gdzie podczas przeszukania znaleźli i zabezpieczyli osiem woreczków strunowych z suszem roślinnym. Wstępne policyjne testy potwierdziły, że to marihuana - ponad 7 g.
Zatrzymany właściciel zakazanych środków, po nocy spędzonej w policyjnym areszcie usłyszał zarzut posiadania narkotyków. Zebrany materiał dowodowy pozwolił też na przedstawienie mu zarzutu udzielania środków odurzających innej osobie w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Chełmnianinowi grozi do dziesięciu lat pozbawienia wolności.