Wraki aut denerwują mieszkańców osiedla Strzemięcin w Grudziądzu. Sprawą zajmują się strażnicy

Porzucony matiz na rejestracjach z województwa pomorskiego "zaparkowany" jest na parkingu przy ul. Śniadeckich 1 i 13. Z kolei opel na rejestracjach z województwa łódzkiego ponad rok stoi na parkingu przy ul. Śniadeckich 54 i 56.

"Możemy się jedynie domyślać, że przyczyną takiego zachowania właścicieli tych samochodów jest próba uniknięcia kosztów złomowania na swoim terenie" - piszą mieszkańcy Strzemięcina. (...) Ponadto pojazdy te stanowią określone zagrożenie w miejscach gdzie je pozostawiono."

Mieszkańcy os. Strzemięcin, którzy przysłali list do naszej redakcji podnoszą, że w poprzednich latach po zgłoszeniu interwencji do Straży Miejskiej, skutecznie usuwano wraki. "W tym roku, podobnie jak wcześniej zgłaszano problem, ale ze strony Straży Miejskiej brak reakcji" - dodają mieszkańcy.

Straż Miejska z Grudziądza ustala właścicieli wraków

Skontaktowaliśmy się z komendantem Straży Miejskiej w Grudziądzu, Mariuszem Sędzickim.

Jak się okazuje, strażnicy zajmują się już sprawą opla. - Kontaktowaliśmy się z wydziałem komunikacji tam gdzie zarejestrowany jest samochód, aby uzyskać dane właściciela. Niestety, nie otrzymaliśmy informacji zwrotnej - tłumaczy komendant Sędzicki. - Dlatego wystąpiliśmy o te same dane do Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców. Czekamy.

Jeśli zostanie namierzony właściciel, dostanie on polecenie, aby zabrać samochód. Ostatecznością, gdy właściciel będzie wykazywał bierną postawę, jest zabranie lawetą auta na parking płatny. Wówczas właściciel zostanie obciążony kosztami.

Z kolei, o zaparkowanym od dłuższego czasu matizie, funkcjonariusze Straży Miejskiej w Grudziądzu dowiedzieli się po rozmowie z "Pomorską". Zapewnili, że zajmą się sprawą.