Sprawa Adeli W. odbędzie się w Bydgoszczy, a Zdzisławy L. - w Tucholi. - Sprawy zamknęliśmy pod koniec roku - mówi Krzysztof Ziehlke, szef prokuratury rejonowej w Tucholi.
Przekręty w kasach. - Żeby stawiać zarzuty, muszą być dowody
Pierwszy był Więcbork
Nauczyciele z Krajny, którzy przez lata gromadzili fundusze, mając nadzieję, że po przejściu na emeryturę będą mogli je odzyskać, bardzo się zawiedli. W Więcborku sprawa wyszła na jaw wiosną ubiegłego roku. W kasie, gdzie pieniądze gromadzili m.in. pracownicy szkół i urzędnicy, brakowało 40 tys. zł.
Sprawę zgłosił na policję burmistrz Paweł Toczko, a podejrzenie padło na skarbniczkę kasy i byłą sekretarkę w Szkole Podstawowej w Więcborku. Teraz prokuratura oskarża ją o przywłaszczenie mienia o wielkiej wartości, a także o niszczenie dokumentacji.
Sępólno było chwilę później
Kiedy na jaw wyszła sprawa z Więcborka, po Sępólnie zaczęły krążyć plotki, że i tu w kasie nie wszystko jest w porządku.
Jak się później okazało, zarząd kasy już wcześniej chciał uzyskać od Adeli W., będącej jednocześnie szefową Związku Nauczycielstwa Polskiego, dokumentację i rozliczenie. Działania były bezskuteczne, bo Adela W. nie reagowała ani na prośby telefoniczne, ani na pisemne.
Skandal finansowy w Sępólnie. Z kasy szkoły zniknęło 200 tys. zł
W końcu udało się uzyskać dokumentację. Kiedy nauczyciele zorientowali się, że brakuje 200 tys. zł, zawiadomili organy ścigania.
Siedzibę ZNP, gdzie znajdowały się papiery kasy, opieczętowano, a Adelę W. zwolniono z jednej trzeciej etatu, bo jako księgowa kasy na taką umowę pracowała w urzędzie miejskim.
Kasą zajmowała się od 2000 r., a zarząd dysponował bilansem zamknięcia przeprowadzonym przez poprzednią księgową.
Bardzo pechowe kasy
Obie sprawy prowadziła tucholska prokuratura.
Prokuratorzy czekali na opinie biegłych rewidentów, którzy zajęli się kasowymi dokumentami. Adela W.,podobnie jak Zdzisława L., jest oskarżona o przywłaszczenie mienia o znacznej wartości.
Identyczna sprawa - kilka lat wcześniej - wybuchła w chojnickiej "ósemce". Toczyła się długo i na jej finał nauczyciele musieli czekać dobrych kilka lat.
Czytaj e-wydanie »Lokalny portal przedsiębiorców