https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wrócił na miejsce przestępstwa po... swoje auto

za KPP Brodnica, tik
W pobliskim lesie, mundurowi znaleźli worek wypełniony łupami
W pobliskim lesie, mundurowi znaleźli worek wypełniony łupami KPP w Brodnicy
W poniedziałek rano, brodniccy policjanci zatrzymali 25-latka, który włamał się do warsztatu wulkanizacyjnego. Mężczyzna trafił prosto w ręce mundurowych, gdy wrócił na miejsce przestępstwa po auto.
W pobliskim lesie, mundurowi znaleźli worek wypełniony łupami
W pobliskim lesie, mundurowi znaleźli worek wypełniony łupami KPP w Brodnicy

W pobliskim lesie, mundurowi znaleźli worek wypełniony łupami
(fot. KPP w Brodnicy)

We wtorek nad ranem, właściciel warsztatu wulkanizacyjnego pod Jabłonowem Pomorskim powiadomił policję, że przed bramą jego posesji, stoi porzucony, otwarty pojazd, a brama do warsztatu jest zdjęta z zawiasów. Właściciela zaalarmował znajomy, który przejeżdżał obok firmy i zobaczył auto. Zaniepokoiła go obecność kogokolwiek, o tej porze w warsztacie.

Policjanci, którzy przyjechali na miejsce, zastali właściciela posesji, który wskazał im podejrzany pojazd i zdjętą z zawiasów bramę.

- Funkcjonariusze wspólnie z mężczyzną weszli na teren zakładu i tam spostrzegli, że drzwi garażowe warsztatu są uchylone. Właściciel zaczął sprawdzać, czy nic nie zginęło. Jak się okazało z warsztatu zostały skradzione pieniądze, 1 tys. złotych, i radia samochodowe - informuje sierż. Agnieszka Szczucka z KPP w Brodnicy.

Mundurowi zaczęli penetrować teren. Po chwili zauważyli mokrego i brudnego mężczyznę, który zbliżał się do zaparkowanej hondy. Policjanci podbiegli do mężczyzny, który zaczął tłumaczyć się, że szukał pomocy u gospodarzy, gdyż zepsuł mu się samochód i nie chce odpalić. Policjanci zaproponowali mu pomoc w uruchomieniu samochodu. Okazało się, że auto jest sprawne i od razu odpaliło. Jak się chwilę później okazało, samochód wypełniony był różnymi przedmiotami m.in. łomami, kluczami, narzędziami do cięcia metalu i innych mogących służyć do popełnienia przestępstwa.

Mężczyzna prawdopodobnie został spłoszony przez nadjeżdżające auta i uciekł w pobliskie krzaki. Jednak, gdy wracał po samochód trafił na policjantów. W pobliskim lesie, mundurowi znaleźli worek wypełniony łupami.

25-latek został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu.

Kilka godzin po zatrzymaniu sprawcy, policjanci otrzymali zgłoszenie, kolejnego włamania do garażu, tym razem w Brodnicy. Pokrzywdzony rozpoznał rzeczy, które zostały mu skradzione przez mężczyznę i zabezpieczone przez policjantów razem z autem na policyjnym parkingu.

Za kradzież z włamaniem mężczyźnie grozi kara do 10 lat więzienia.

Czytaj e-wydanie »
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska