Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wspólnoty mieszkaniowe w Golubiu-Dobrzyniu - prawa i obowiązki lokatorów

Karolina Rokitnicka
Karolina Rokitnicka
Efekty reaktywacji wspólnot mieszkaniowych są widoczne. Wiele z nich zainwestowało w swoje obiekty
Efekty reaktywacji wspólnot mieszkaniowych są widoczne. Wiele z nich zainwestowało w swoje obiekty Archiwum
Wspólnoty mieszkaniowe mogą decydować o nieruchomościach. Pojawiają się kontrowersje, gdy chodzi o obowiązki. Tak jest w budynkach, gdzie część mieszkań jest własnościowa, a część komunalna.

Do naszej redakcji napisał mieszkaniec zajmujący mieszkanie komunalne. W budynku, w którym mieszka jest kilka lokali – niespełna połowa to mieszkania własnościowe. Według jego relacji, rodziny, które wykupiły mieszkania, kupiły kosiarki i postanowiły we własnym zakresie dbać o przylegający do budynku trawnik.

- Chciałem dołożyć się do koszenia. Jedna osoba powiedziała, że jak zapłacę opłatę ze kosiarkę i dam na paliwo to mi użyczy kosiarki i sam mam skosić trawę. Mam 77 lat – pisze nasz Czytelnik. Obawia się nie tylko tego, że to zbyt ciężkie zadanie dla niego, ale także, że w razie awarii kosiarki, będzie musiał zapłacić za jej naprawę, co może wykraczać poza jego możliwości finansowe.

Zapytaliśmy w Urzędzie Miasta w Golubiu-Dobrzyniu jak są rozwiązywane tego typu problemy występujące we wspólnotach mieszkaniowych. - Prawa i obowiązki określa ustawa o ochronie praw lokatorów oraz kodeks cywilny. Miasto i zarządca nieruchomości pomagają lokatorom i właścicielom mieszkań w wyjaśnieniu wszelkich wątpliwości – zaznacza kierownik wydziału gospodarki komunalnej Dawid Jarecki.

Praktyki, jeśli chodzi o obowiązki na częściach wspólnych (m.in. sprzątanie klatek schodowych, koszenie trawy czy odśnieżanie) są bardzo różne. Każda wspólnota ma własny system. - Zdecydowana większość korzysta z usług firm zewnętrznych, zleca prace zarządcy. Miasto dokłada się do tych wydatków, jako właściciel. Są jednak wspólnoty, które chcą we własnym zakresie wykonywać prace. Z doświadczenia wiem, że takie rozwiązania nie sprawdzają się w większych wspólnotach. Trudno o porozumienie, nie wszyscy mają czas i siły na prace. Poza tym jeśli chodzi o lokatorów mieszkań komunalnych, oni nie mają takiego obowiązku. Koszenie czy odśnieżanie to ich dobra wola, ale nie można tego od nich wymagać. Ich obowiązkiem jest dbanie o porządek w lokalu i przy nim, ale nie prace na chodnikach czy trawnikach– przyznaje Dawid Jarecki. - W prywatnych budynkach zdarzają się takie umowy, że lokator ma dbać o koszenie czy odśnieżanie. We wspólnotach, w których udział ma miasto nie ma takich praktyk.

Zdarza się, że wspólnoty we własnym zakresie prowadzą remonty i inwestycje, zakładają tereny zielone. W jednej wspólnocie zrodził się pomysł pomalowania klatki schodowej. Jedna rodzina ze względów zawodowych nie mogła zaangażować się w prace, ale zaproponowała, że pokryje koszty zakupu materiałów. Inni lokatorzy wyrazili na to zgodę.

Warto wiedzieć, że wspólnoty mieszkaniowe same wybierają zarządców. Funkcję taką może także sprawować zarząd właścicielski, czyli mieszkańcy. Jeżeli zarządca nie sprawdza się, można go zmienić. To wspólnoty decydują o składkach na fundusz remontowy, prowadzonych pracach, zaciągają kredyty. Efekty reaktywacji wspólnot są widoczne. Wiele z nich zainwestowało w swoje obiekty, by zmniejszyć koszty eksploatacji (wymiana okien, drzwi, ocieplanie budynków, remonty elewacji, instalacja „danfosów”).

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska