Grudziądz: Otwarto wystawę o Bronisławie Malinowski
Z okazji tej smutnej rocznicy delegacje uczniów grudziądzkich szkół oraz samorządowców złożyły dziś (wtorek) kwiaty pod pomnikiem mistrza przy klubie "Olimpia", przy tablicy na moście noszącym imię Bronisława Malinowskiego oraz na jego mogile.
Przeczytaj także:Stadion Centralny w Grudziądzu będzie nosić imię Bronisława Malinowskiego!
Pamiętamy mistrza
Wielu grudziądzan wciąż wspomina Bronka Malinowskiego.
- To były lata 70. Nyską "wodociągów" razem jechaliśmy na bieg - wspominał Tadeusz Bodaszewski, gdy na okolicznościowej wystawie otwartej w muzeum odnalazł swoje zdjęcie z mistrzem.
- Jechaliśmy wtedy na biegi przełajowe w Koszalinie. Pamiętam, że Bronek przybiegł drugi, za ówczesną gwiazdą Henrykiem Szordykowskim - wspomina Tadeusz Bodaszewski.
Na tym samym zdjęciu obok Bronisława Malinowskiego i Tadeusza Bodaszewskiego stoją także inni ówcześni biegacze "Olimpii" m.in.: Jan Przeczewski, obecnie komendant straży miejskiej i Robert Malinowski, dziś prezydent Grudziądza.
Właśnie Robert Malinowski wcielił się w rolę przewodnika podczas uroczystego otwarcia ekspozycji przypominającej jego brata. - Do szkoły w Warlubiu z Rulewa jeździliśmy jednym rowerem. Losowaliśmy kto jedzie, a kto biegnie - wspominał Robert Malinowski i jak z rękawa sypał anegdotami ze swojej i Bronka młodości.
Wystawę poświęconą grudziądzkiemu mistrzowi, w muzealnym spichrzu nr 17, oglądać można codziennie, ale... niestety nie dziś. Bo właśnie we wtorek 27 września wyjątkowo placówka jest nieczynna dla zwiedzających.
Uroczystości oraz muzealna ekspozycja to nie jedyne sposoby, w jakie grudziądzanie uczcili pamięć mistrza. Przypomnijmy, że kilka dni temu w lesie komunalnym odbył się pierwszy rajd nordic walking pamięci sportowca, a wcześniej 30 edycja biegów im. Bronisława Malinowskiego.