www.pomorska.pl/wabrzezno
Więcej informacji z Wąbrzeźna znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/wabrzezno
Sześć rodzin straciło swoje mieszkania. Pogorzelcy mieli znaleźć schronienie w budynku po byłej szkole podstawowej w Lipnicy.
Nie znaleźli, bo budynek - aby ktokolwiek mógł w nim zamieszkać - musi najpierw przejść remont i zostać dostosowany do potrzeb przyszłych lokatorów. Dlatego władze gminy podjęły decyzję, aby część lokatorów spalonego domu umieścić tymczasowo w pokojach Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Dębowej Łące.
- Tam dach nad głową znaleźli lokatorzy dwóch mieszkań - mówi Stanisław Szarowski, wójt gminy Dębowa Łąka.
Pokój w ośrodku ma także otrzymać lokatorka, która obecnie przebywa u rodziny.
Nie uchylam się od moich obowiązków
Jedno z małżeństw - dwoje starszych i schorowanych ludzi - otrzymało mieszkanie, które znajduje się w budynku Urzędu Gminy.
- Nie uchylam się od mojego obowiązku jakim jest zapewnienie schronienia pogorzelcom - zapewnia wójt Szarowski.
Dwie rodziny wróciły już do domu, który płonął w sobotnią noc. Na szczęście, ich mieszkania nie ucierpiały ani przez ogień, ani wodę, którą gaszono pożar.
- Już wydałem dyspozycje, aby do tego budynku ponownie zostały podłączone woda i prąd - dodaje wójt gminy Dębowa Łąka.
Pogorzelcy w Ośrodku Szkolno-Wychowawczym spędzą kilka najbliższych miesięcy. Wiosną zostaną oni wykwaterowani do budynku po byłej szkole podstawowej w Lipnicy.
Również wiosną ma się rozpocząć remont tej części budynku w Dębowej Łące, która została zniszczona przez sobotni pożar.