Wszystkie edycje „Oko Nigdy Nie Śpi” na wystawie w kadrach Arka i Kamila
Pierwsze edycje Międzynarodowych Spotkań Nieprzypadkowych „Oko Nigdy Nie Śpi” odbywały się w Pałacu Lubostrońskim (rok 2014, 2015, 2016) oraz w bydgoskich galeriach sztuki, kinach. Od 2018 roku „Oko Nigdy Nie Śpi” gości co roku w Pałacu w Ostromecku i na stałe wpisuje się w bydgoskie wydarzenia kulturalne. Wszystkie dotychczasowe sześć edycji festiwalu można zobaczyć na wystawie fotograficznej, którą otworzono w piątkowy (10 lipca) wieczór w Miejskim Centrum Kultury (ul. Marcinkowskiego 12).
- Na tym festiwalu poznałem mnóstwo niezwykłych ludzi, zobaczyłem niesamowite efekty działań artystów. Obserwowanie tego wszystkiego przez lata było i jest dla mnie wielką przygodą, a przede wszystkim ciekawym doznaniem artystycznym – powiedział poproszony przez nas o komentarz Arkadiusz Wojtasiewicz, uznany fotograf prasowy, współpracujący obecnie z Polska Press.
Z kadrów na wystawie wyłania się cały przekrój artystów i ich niestandardowych działań, które przez lata dokumentowali Kamil Milewski oraz Arkadiusz Wojtasiewicz.
- To na „Oku” mogłem przyjrzeć się, czym jest surrealizm, jaką siłę ma w swym przekazie i jaką jest odskocznią od banału, który na co dzień nas otacza – dodaje Arkadiusz, który sam należy do grupy Czarnego Karła, organizatora festiwalu.
Siódma edycja „Oka” pod hasłem „Uczta” potrwa do niedzieli włącznie. W weekend jeszcze wiele się wydarzy, program tutaj
Wszystkie edycje „Oko Nigdy Nie Śpi” na wystawie w kadrach Arka i Kamila
Pierwsze edycje Międzynarodowych Spotkań Nieprzypadkowych „Oko Nigdy Nie Śpi” odbywały się w Pałacu Lubostrońskim (rok 2014, 2015, 2016) oraz w bydgoskich galeriach sztuki, kinach. Od 2018 roku „Oko Nigdy Nie Śpi” gości co roku w Pałacu w Ostromecku i na stałe wpisuje się w bydgoskie wydarzenia kulturalne. Wszystkie dotychczasowe sześć edycji festiwalu można zobaczyć na wystawie fotograficznej, którą otworzono w piątkowy (10 lipca) wieczór w Miejskim Centrum Kultury (ul. Marcinkowskiego 12).
- Na tym festiwalu poznałem mnóstwo niezwykłych ludzi, zobaczyłem niesamowite efekty działań artystów. Obserwowanie tego wszystkiego przez lata było i jest dla mnie wielką przygodą, a przede wszystkim ciekawym doznaniem artystycznym – powiedział poproszony przez nas o komentarz Arkadiusz Wojtasiewicz, uznany fotograf prasowy, współpracujący obecnie z Polska Press.
Z kadrów na wystawie wyłania się cały przekrój artystów i ich niestandardowych działań, które przez lata dokumentowali Kamil Milewski oraz Arkadiusz Wojtasiewicz.
- To na „Oku” mogłem przyjrzeć się, czym jest surrealizm, jaką siłę ma w swym przekazie i jaką jest odskocznią od banału, który na co dzień nas otacza – dodaje Arkadiusz, który sam należy do grupy Czarnego Karła, organizatora festiwalu.
Siódma edycja „Oka” pod hasłem „Uczta” potrwa do niedzieli włącznie. W weekend jeszcze wiele się wydarzy, program tutaj
Wszystkie edycje „Oko Nigdy Nie Śpi” na wystawie w kadrach Arka i Kamila
Pierwsze edycje Międzynarodowych Spotkań Nieprzypadkowych „Oko Nigdy Nie Śpi” odbywały się w Pałacu Lubostrońskim (rok 2014, 2015, 2016) oraz w bydgoskich galeriach sztuki, kinach. Od 2018 roku „Oko Nigdy Nie Śpi” gości co roku w Pałacu w Ostromecku i na stałe wpisuje się w bydgoskie wydarzenia kulturalne. Wszystkie dotychczasowe sześć edycji festiwalu można zobaczyć na wystawie fotograficznej, którą otworzono w piątkowy (10 lipca) wieczór w Miejskim Centrum Kultury (ul. Marcinkowskiego 12).
- Na tym festiwalu poznałem mnóstwo niezwykłych ludzi, zobaczyłem niesamowite efekty działań artystów. Obserwowanie tego wszystkiego przez lata było i jest dla mnie wielką przygodą, a przede wszystkim ciekawym doznaniem artystycznym – powiedział poproszony przez nas o komentarz Arkadiusz Wojtasiewicz, uznany fotograf prasowy, współpracujący obecnie z Polska Press.
Z kadrów na wystawie wyłania się cały przekrój artystów i ich niestandardowych działań, które przez lata dokumentowali Kamil Milewski oraz Arkadiusz Wojtasiewicz.
- To na „Oku” mogłem przyjrzeć się, czym jest surrealizm, jaką siłę ma w swym przekazie i jaką jest odskocznią od banału, który na co dzień nas otacza – dodaje Arkadiusz, który sam należy do grupy Czarnego Karła, organizatora festiwalu.
Siódma edycja „Oka” pod hasłem „Uczta” potrwa do niedzieli włącznie. W weekend jeszcze wiele się wydarzy, program tutaj
Wszystkie edycje „Oko Nigdy Nie Śpi” na wystawie w kadrach Arka i Kamila
Pierwsze edycje Międzynarodowych Spotkań Nieprzypadkowych „Oko Nigdy Nie Śpi” odbywały się w Pałacu Lubostrońskim (rok 2014, 2015, 2016) oraz w bydgoskich galeriach sztuki, kinach. Od 2018 roku „Oko Nigdy Nie Śpi” gości co roku w Pałacu w Ostromecku i na stałe wpisuje się w bydgoskie wydarzenia kulturalne. Wszystkie dotychczasowe sześć edycji festiwalu można zobaczyć na wystawie fotograficznej, którą otworzono w piątkowy (10 lipca) wieczór w Miejskim Centrum Kultury (ul. Marcinkowskiego 12).
- Na tym festiwalu poznałem mnóstwo niezwykłych ludzi, zobaczyłem niesamowite efekty działań artystów. Obserwowanie tego wszystkiego przez lata było i jest dla mnie wielką przygodą, a przede wszystkim ciekawym doznaniem artystycznym – powiedział poproszony przez nas o komentarz Arkadiusz Wojtasiewicz, uznany fotograf prasowy, współpracujący obecnie z Polska Press.
Z kadrów na wystawie wyłania się cały przekrój artystów i ich niestandardowych działań, które przez lata dokumentowali Kamil Milewski oraz Arkadiusz Wojtasiewicz.
- To na „Oku” mogłem przyjrzeć się, czym jest surrealizm, jaką siłę ma w swym przekazie i jaką jest odskocznią od banału, który na co dzień nas otacza – dodaje Arkadiusz, który sam należy do grupy Czarnego Karła, organizatora festiwalu.
Siódma edycja „Oka” pod hasłem „Uczta” potrwa do niedzieli włącznie. W weekend jeszcze wiele się wydarzy, program tutaj
