Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wybierz z nami najlepszego nauczyciela matematyki w Toruniu

Magdalena Janowska
Justyna Urban: - Matematykę trzeba "pokazywać”
Justyna Urban: - Matematykę trzeba "pokazywać” Autorka
Trwa nasz plebiscyt na najlepszego matematyka w Toruniu. Dziś prezentujemy dwie kandydatki do tytułu: Justynę Urban oraz Barbarę Kot.

Czekamy na zgłoszenia

Czekamy na zgłoszenia

Jeśli znasz nauczyciela matematyki, który zasługuje na nominację w naszym plebiscycie, koniecznie daj nam znać. Dzwońcie na numer 056 619 99 19 lub piszcie na adres [email protected]. Czekamy na Wasze telefony i maile.

Justyna Urban w toruńskim gimnazjum nr 6 uczy już ósmy rok. Jej sposób na to, by uczniowie nie mieli kłopotów ze zrozumieniem przedmiotu to "pokazywanie" matematyki. Im lepiej można zilustrować dane zagadnienie, tym bardziej jest ono przystępne dla młodzieży. Ta metoda okazuje się niezastąpiona właśnie w gimnazjach, gdzie uczniowie aby coś dobrze zrozumieć, muszą to zobaczyć.

Jak mówi Justyna Urban, mimo wysiłków nauczyciela nie wszystko można pokazać. Przykład? - Wyrażenia algebraiczne - odpowiada Justyna Urban. - To właśnie one sprawiają dzieciakom najwięcej kłopotów. W mojej pracy ważne jest również to, aby dostosowywać metody nauczania do możliwości i umiejętności poszczególnych osób. Kolejna sprawa to wykorzystywanie zróżnicowanych metod pracy, aby nie znudzić i siebie i uczniów.

Prowadząc lekcję Justyna Urban nie zapomina także o elementarnych potrzebach dzieci. Podczas jej zajęć uczniowie mogą się napić czy zjeść kanapkę, ponieważ bez tego nie będą w stanie skupić się na trudnych zagadnieniach. Czas znajdzie się również na dowcip, ćwiczenia lub krótką "gimnastykę mózgu".

Najlepszym dowodem sympatii uczniów jest dla Justyny Urban zaufanie, jakim ją darzą. Nie boją się rozmawiać z nauczycielką o swoich problemach i prywatnych sprawach. Nic dziwnego, że to właśnie ona pełni funkcję opiekuna Samorządu Szkolnego.

Barbara Kot: - Uczniowie od razu podchwytuja mój entuzjazm
(fot. Lech Kamiński)

Barbara Kot - druga z naszych dzisiejszych kandydatek - od 10 lat uczy matematyki w Zespole Szkół nr 10 w Toruniu. Karierę pedagogiczną rozpoczęła jednak dużo wcześniej - pracowała m.in. w Szkole Podstawowej nr 1 oraz w Zespole Szkół Mechanicznych Elektrycznych i Elektronicznych. Matematykę ma we krwi - ojciec pani Barbary był jej pierwszym nauczycielem, a zarazem mistrzem. Uwagi, które jej przekazał, pamięta do dziś.

Jej entuzjazm sprawia, że większość uczniów bez kłopotu daje się przekonać, że matematyka jest po prostu ciekawa. Barbara Kot ma prostą receptę na zainteresowanie uczniów przedmiotem. - Podstawa jest poszukiwanie wciąż nowych form prezentowania tych samych zagadnień - mówi. - Jeśli jestem znudzona, bo setny raz mówię o tym samym w ten sam sposób, uczniowie to wyczuwają. A gdy jestem zachwycona, łatwo zarażam entuzjazmem. Nauczyciel musi lubić to, co robi.

Ważny jest też uśmiech i umiejętność postawienia się w pozycji ucznia. - Wciąż uczę się nowych rzeczy - mówi Barbara Kot. - Odkąd chodzę na lekcje języka angielskiego, lepiej widzę, co w postawie nauczyciela mnie deprymuje, a co cieszy. Staram się korzystać z tych doświadczeń w codziennej pracy z młodzieżą.
Pani Barbara nie zapomina również o tym, że indywidualne predyspozycje uczniów bardzo się różnią. - Uczeń, który ma kłopoty z tabliczką mnożenia, może mieć kapitalną wyobraźnię przestrzenną - podkreśla nauczycielka. - W takich sytuacjach lepiej podrzucić kalkulator i skupić się na ciekawszych zagadnieniach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska