Cztery lata temu w gminie Osielsko uprawnionych do głosowania było 9480 mieszkańców. Do urn poszło 62,89 proc. wyborców. To był rekord w województwie kujawsko-pomorskim. Marszałek przyznał wtedy nagrodę - urządzenie ogrodu fitness dla gminy. W gminie wyróżniono tą nagrodą Niemcz. Bo to w tej miejscowości padł rekord frekwencji. Do urn poszło prawie 70 proc. uprawnionych do głosowania.
Osielsko wygrało także frekwencją tegoroczne wybory do Parlamentu Europejskiego. Nagrodą dla Osielska były pieniądze na zorganizowanie w przyszłym roku dużej imprezy masowej dla wszystkich mieszkańców. Czy Osielsko także w niedzielę 13 bm. pobiło rekord w wyborach do Sejmu i Senatu?
O godzinie 12, kiedy średnia frekwencja wyborcza w kraju przekroczyła 18,14 proc., w gminie Osielsko była tylko... 17,6 proc., a w Niemczu - 20 procent.
- Spokojnie - mówiła Violetta Dąbrowska, gminny koordynator wyborczy. - U nas tak zawsze. Ludzie ruszą do urn po południu. Wygramy.
Ruch w obwodowych komisjach wyborczych w szkołach w Osielsku i Niemczu w południe był ogromny, mniejszy w domu kultury. W Niemczu ludzie czekali w kolejkach do komisji - po karty do głosowania i krzesła, by usiąść i wypełnić swój obywatelski obowiązek.
- Czy znowu będziemy najlepsi w województwie? Chyba nie, bo za ładna pogoda, ludzie wolą na działki pojechać, czy na grzyby - mówi pani Agnieszka z ul. Centralnej.
Lewandowscy - rodzice Gabrysi i Wiktorii - wprowadzili się do Osielska w marcu. Zawsze chodzą na wybory. Nie wiedzą, że zamieszkali w gminie o najwyższej frekwencji wyborczej w województwie. Kto wygra wybory? Cztery lata temu PO miało 35,98 proc. głosów (najwięcej w województwie), PiS 22,81 proc. - Jak będzie Teraz? rodzice Adasia i Bruna z ul. Owocowej zastanawiają się chwilę. - U nas PiS znowu przegra, bo w naszej gminie nie ma szans na zwycięstwo.
Młode małżeństwo - Aria i Rafał - przyszli głosować z przesympatycznym psem. Zwie się Fifi. Pan Rafał zostaje z nim, pani Aria - gdy idzie głosować - słyszy: - Tylko się nie pomyl! Oboje wybuchają śmiechem.
- U nas tym razem wygra PiS - mówi Andrzej Nowara, emerytowany politolog z Niemcza. - Na 99 procent. Mogę się założyć. Takie czasy. Dlaczego PiS wygra? Bo chodzę do kościoła i słyszę także opinie starszych mieszkańców naszej gminy.
