Łasin zapłacił ok. 10 tys. zł kary za spóźnione sprawozdanie dotyczące ustawy śmieciowej.
Burmistrz Franciszek Kawski: - Rafał Kobylski, ówczesny pracownik naszego urzędu nie dopilnował obowiązków i spóźnił się ze złożeniem sprawozdania o około trzy miesiące, dlatego nałożono na nas karę. Odwołaliśmy się od tej decyzji, ale bez skutku. Pan Kobylski zapewnił, że zwróci te pieniądze, ale tego nie zrobił.
Rafał Kobylski, były urzędnik: - Burmistrz Kawski mija się z prawdą, bo w moim przekonaniu wina leży po stronie kierownictwa urzędu miasta w Łasinie, które nie założyło fachowego odwołania od decyzji o nałożeniu kary. Niektóre gminy, które również zostały ukarane, to zrobiły, i ich odwołania okazały się skuteczne.
W funkcjonowaniu urzędu gminy Grudziądz potrzebne są roszady? Jeśli tak, to jakie?
Andrzej Rodziewicz, kierownik wydziału komunikacji w starostwie: - Koniecznie trzeba poprawić komunikację urzędników z mieszkańcami. Dlatego w urzędzie - jeśli wygram wybory - powstanie profesjonalne biuro obsługi interesanta. Potrzebny jest także referat koordynujący realizację inwestycji i pozyskiwanie pieniędzy z Unii Europejskiej.
Sławomir Piernicki, pracownik urzędu gminy: - Jeśli zostanę wójtem, to siłą rzeczy wymusi to zmiany w referacie, którego jestem obecnie kierownikiem. Moim zdaniem potrzebne jest utworzenie komórki odpowiedzialnej za prowadzanie inwestycji oraz pozyskiwanie i rozliczanie pieniędzy z nowego budżetu Unii Europejskiej.
Z Unii Europejskiej gmina Rogóźno "wyciągnęła" tyle pieniędzy, ile się dało czy mogła więcej?
Henryk Szpringiel, obecny wójt: - Zarówno z Unii Europejskiej jak i innych zewnętrznych źródeł pozyskaliśmy tyle pieniędzy, ile byliśmy w stanie. Przypominam, że na realizację unijnych projektów potrzebne są wkłady własne, a naszej gminie po odliczeniu wszystkich kosztów, zostaje rocznie na inwestycje tylko ok. 600 tys. zł.
Marzena Dembek, koordynatorka świetlicy: - Mogliśmy pozyskać więcej pieniędzy, ale pan wójt przyjął- wg mnie - zbyt zachowawczą postawę. Nie jestem zwolenniczką zaciągania kredytów, ale moim zdaniem gmina mogła nieco zwiększyć swój dług na wkład własny i pozyskane z Unii Europejskiej środki mądrze wydać na inwestycje, które są najbardziej potrzebne mieszkańcom.
Całe rozmowy z kandydatami mogą Państwo przeczytać w piątkowym wydaniu Gazety Pomorskiej.
Czytaj e-wydanie »