Wyjątkowe odznaczenia dla przewodników z Chełmna. Mają wiedzę, pasję, radość z pracy. Zdjęcia

Smaki Kujaw i Pomorza - Sezon 4 odcinek 20

Podczas zjazdu sprawozdawczo - wyborczego Oddziału Przewodnickiego PTTK w Toruniu prezes i wiceprezesa Oddziału uhonorowali chełmińskich przewodników. Uroczystość odbyła się w siedzibie toruńskiego Oddziału PTTK.

- Złote Honorowe Odznaki PTTK za aktywną działalność na rzecz upowszechniania turystyki i krajoznawstwa otrzymali: Jadwiga Alaba-Wesołowska i Władysław Flieger - informuje Anna Grzeszna-Kozikowska, prezes Koła Przewodników PTTK w Chełmnie. - O te wyróżnienia dla dwóch naszych przewodników wnioskowała Halina Mazurkiewicz, prezes Oddziału Przewodników PTTK w Toruniu. Udało się. Obecni chełmińscy przewodnicy są członkami PTTK od niemal 30 lat. Przewodnicy oprowadzają gości, dzielą się pasją, wykonują dużo pracy społecznej, bezinteresownie. I właśnie za to przewodnicy z Chełmna otrzymali prestiżowe odznaki.

Jadwiga Alaba-Wesołowska i Władysław Flieger to dwoje z siedmiorga aktywnych przewodników, którzy mają najdłuższy staż w pracy przewodnickiej w Chełmnie.

- Jesteśmy z pierwszego naboru, z 1996 roku - mówi Anna Grzeszna-Kozikowska. - Wówczas 13 osób skończyło kurs z pozytywnym wynikiem i zostało przewodnikami. Z tego aż siedem osób wciąż aktywnie działa. Wśród nich są właśnie odznaczeni.

Niestety, z osób, które zaszczepiły w tym pokoleniu pasję przewodnicką, nie żyje już nikt. Warto o nich wspomnieć tuż przed dniem Wszystkich Świętych. Byli to: Stanisław Kalczyński, Jerzy Kałdowski, Małgorzata Kowalska, Halina Pęska, Janusz Szwedowski, Zbigniew Zawadzki i Edmund Hennig.

O odznaczonych przewodnikach ci, którzy ich poznali, mówią w samych superlatywach. Pasjonaci, zaangażowani w swoją pracę, uwielbiani przez mieszkańców i turystów, którzy spotykają się z nimi nie tylko na indywidualnych wyprawach, ale również na corocznych popularnych "Spacerkach po Chełmnie".

- Jadwiga Alaba-Wesołowska i Władysław Flieger to najbardziej aktywni obecnie przewodnicy w Chełmnie - podkreśla Anna Grzeszna-Kozikowska. - Oboje są emerytami i dla mnie, gdy tylko potrzebuję ich wsparcia, właściwie zawsze pod telefonem. Zdarza się, że goście nagle, bez wcześniejszej rezerwacji, decydują się na zwiedzanie miasta z przewodnikiem. Wówczas jeden telefon i każde z nich potrafi zjawić się po kilku minutach w celu oprowadzenia gości. Dla mnie ich przychylność, zaangażowanie jest wyjątkowe. Nigdy też nie odmówili mi, gdy prosiłam o wykonanie jakiejś pracy społecznie.

Co sprawia, że są lubianymi przewodnikami, z którymi chętnie zwiedza się Chełmno?

- Nauczyć się bycia przewodnikiem i posiąść wiedzę o mieście, jego historii - to nie wszystko. Trzeba jeszcze mieć to przysłowiowe "coś". I oni to mają - nie ma wątpliwości Anna Grzeszna-Kozikowska. - Potrafią sprzedać swoją wiedzę, zainteresować. Poza tymi predyspozycjami, bije od nich ciepło, zarażają uśmiechem i dobrym humorem, pozytywnym nastawieniem do ludzi. Słyszę wiele pochwał od turystów i mieszkańców, którzy zauważają ten ich dar do mówienia ciekawie i z humorem.

Ponadto, Jadwiga Alaba-Wesołowska weszła - jako członek - w skład wybranego Zarządu Oddziału - na kolejną czteroletnią kadencję.