Wylądował na drzewie w Świętem. Nic mu się nie stało i dostał mandat

Kierowca z Grudziądza wyszedł z wypadku cało. Dostał mandat
W piątek o godzinie 6.50 w miejscowości Święte na drodze krajowej kierujący samochodem osobowym bmw nie dostosował prędkości do warunków na drodze, wypadł z drogi i uderzył w przydrożne drzewo. Na szczęście, kierowcy nic się nie stało. Sprawca kolizji 38-letni mieszkaniec Grudziądza został ukarany mandatem karnym.
Podaj powód zgłoszenia
w
taaa....bo przecież to drzewa prowadzą samochody....
p
miałem wypadek w tym samym miejscu dzień wcześniej, o godz 20tej.
na szczęście tylko musnąłem drzewo. Jasne że jakbym jechał wolniej( lub może szybciej), a jechałem 100km/h by sie pewnie nic nie stało, z tym że tam nie ma żadnego ograniczenia ( prócz 90km/h) wiec 100km/h na 90km/h to nie jest zbrodnia, a wtym wypadku karą mogła być śmierć. może jakiś znak by sie przydał o niebezpieczeństwie!!!!
b
Dwa krzyże obok i ktoś mówi, że to wina kierowcy...?