https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wylądowała na bruku z czworgiem dzieci [wideo]

(mp)
fot. Jarosław Pruss
Pani Ewa z Bydgoszczy razem z czworgiem dzieci nie ma gdzie mieszkać. Wczoraj wygasła umowa najmu mieszkania. Kobietę wyrzucono na bruk.

Najmłodsze z dzieci, póltoraroczny Kubuś, jest chory. Chłopiec ma gorączkę. Panią Ewę spotkaliśmy na targowisku przy ul. Broniewskiego, na jednym z tamtejszych straganów. Kobieta płakała. Nie wie, gdzie się podziać. Najprawdopodobniej trafi do schroniska. Usiłowaliśmy skontaktować się z właścicielem mieszkania, ale nie chciał z nami rozmawiać.

Więcej w jutrzejszym (02.10.2009) papierowym wydaniu "Pomorskiej".

Komentarze 15

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

m
mama
W dniu 06.10.2009 o 23:28, ~kasia24~ napisał:

Szanowna redakcjo!Chcialabym sie jakos skontaktowac z ta Pania i w jakis sposob pomoc. Jak mozna sie z Nia skontaktowac?


brawo dla pani!!! oby było więcej takich osób jak pani .79625903,pod tym numerem może pani się dowiedzieć cos na ten temat. od poniedziałku do piat ku 9-15.30 czekam !!!może inni też pomogą np..pomóc napisać pisma do urzędników i tym podobne?
m
mama
W dniu 06.10.2009 o 17:19, ~ada~ napisał:

Bardzo jej współczuję, ale dlaczego ci co jej bronią nie probuja zrozumiec właściciela mieszkania? przeciez to mieszkanie jest czyjes, ten ktos je kupil bądz nabyl w jakis inny sposob i ma prawe z niego korzystac lub na nim zarabiac. Sama wynajmuje ludziom wlasne mieszkanie zeby podreperowac swoj budzet i nie wyobrazam sobie sytuacji, zeby nie chcieli go opuscic kiedy wygasnie umowa a ja chcialabym miec mieszkanie z powrotem. Ludzie zrozumcie to ze sw Mikolaj nie istnieje, kazdy musi sobie jakos radzic w zyciu. To dobrze ze ta pani ma tyle dzieci, na pewno je bardzo kocha, ale skoro decydowala sie miec ich az tyle , to powinna sie liczyc z tym ze latwo nie bedzie, a nie zalic sie na lamach prasy jak to jej ciezko- kazdy jest kowalem wlasnego losu.


rozumiemy prawa właścicieli ale dlaczego (właściciel prawnik)wyrzucił(wyrzucił) w taki sposób matkę z dziećmi???? dlaczego nie załatwił tego jak człowiek tylko jak bydle!!!
~kasia24~
Szanowna redakcjo!

Chcialabym sie jakos skontaktowac z ta Pania i w jakis sposob pomoc. Jak mozna sie z Nia skontaktowac?
~ada~
Bardzo jej współczuję, ale dlaczego ci co jej bronią nie probuja zrozumiec właściciela mieszkania? przeciez to mieszkanie jest czyjes, ten ktos je kupil bądz nabyl w jakis inny sposob i ma prawe z niego korzystac lub na nim zarabiac. Sama wynajmuje ludziom wlasne mieszkanie zeby podreperowac swoj budzet i nie wyobrazam sobie sytuacji, zeby nie chcieli go opuscic kiedy wygasnie umowa a ja chcialabym miec mieszkanie z powrotem. Ludzie zrozumcie to ze sw Mikolaj nie istnieje, kazdy musi sobie jakos radzic w zyciu. To dobrze ze ta pani ma tyle dzieci, na pewno je bardzo kocha, ale skoro decydowala sie miec ich az tyle , to powinna sie liczyc z tym ze latwo nie bedzie, a nie zalic sie na lamach prasy jak to jej ciezko- kazdy jest kowalem wlasnego losu.
~jola~
W dniu 01.10.2009 o 21:06, Witold napisał:

Współczujemy ale...wiedziała Pani,że umowa wygasa. Wiedziała Pani,że zalega z opłatami. Co Pani zrobila aby nie doszło do wyrzucenia? Gdzie Pani chodziła, u kogo pomocy szukała? Odwieczny dylemat- czy jeden musi płacić skoro inny tego nie robi i tez mieszka?


Ma pan racje !!!! Dlaczego inni musza placic, pomimo tego, ze tez jest im ciezko.
m
mama
NIE ZNACIE,NIE WIECIE NA PEWNO TO NIE PISZCIE BZDUR,MOŻECIE KOGOŚ OBRAZIĆ.TEJ KOBIECIE CHODZI TYLKO O MIESZKANIE A NIE PIENIĄDZE.NIEKTÓRZY ZANIM COŚ NAPISZĄ NIECH DOBRZE SIĘ ZASTANOWIĄ.ŻYCZĘ POZYTYWNEGO ZAŁATWIENIA SPRAWY.(NIE WYRZUCA SIĘ LUDZI NA BRUK )!!!!
j
jesica
oczywiscie i ja jestem po stronie tej kobiety bo nie jej wina jest,ze ma tyle dzieci.ale napewno je bardzo kocha i dba o nie jak tylko jest w stanie.niech miasto da jej mieszkanie na miare jej mozliwosci finansowych,a opieka spoleczna powinna pomoc w znalezieniu przedszkola dla tych dzieci to wtedy na pewno ta kobieta pujdzie do pracy i bedzie w stanie utrzymac siebie i dzieci.po za tym jest tyle wolnych mieszkan,ktore stoja puste.
i napewno takich osob i rodzin jest wiecej,tylko nikt ich nie chce wysluchac i im pomóc hmmm bo po co jak inni dadza w lape kilkanascie tysiecy zlotych i mieszkanie jakie tylko zapragna dostana z adm-ow.
~XXXX~
W dniu 02.10.2009 o 08:20, j-A napisał:

A kto jej kazał mieć tyle dzieci? Wystarczy już tolerancji i naszych podatków dla nieodpowiedzialnych nygusów.



CHYBA NIE ROZUMIESZ żE MAM MAłE DZIECKO I NIE MOżE PODJąć żADNEJ PRACY,BO NIE MA Z KIM JE ZOSTAWIć. DLACZEGO TAK PISZESZ SKORO JEJ NIE ZNASZ
~xxxx~
LUDZIE CZY WY NIE MACIE SERCA ,CZYTAM WASZE WYPOWIEDZI I NIE DOBRZE MI SIE ROBI JAKIE MACIE PODEJśCIE DO TEJ SPRAWY. WSPółCZUJE BARDZO TEJ KOBIECIE NIKT CHYBA BY NIE CHCIAł ZNALEśC SIę W TAKIEJ SYTUACI, ALE KAżDEGO TO MOżE SPOTKAć. NIE MOZNA OCENIAć KOGOś JAKI ON JEST . CO TO JEST WOGóLE ZA WYRAżENIE (PO CO TYLE DZIECI SOBIE ROBIłA) NIE WASZA SPRAWA? WYRAżNIE TEż POWIEDZIAłA żE JEST PO ROZWODZIE MąZ WYJECHAł DO PRACY ZA GRANICE I ZOSTAWIł Ją DLA MłODSZEJ-TO NIE JEJ WINA.A TAK POZATYM NIECH KAżDY SPOJRZY NA SIEBIE
G
Gość
Droga Redakcjo, a czemu jest napisane "Więcej w jutrzejszym (02.10.2009) papierowym wydaniu "Pomorskiej"." skoro to dziś jest 02.10?
j
j-A
A kto jej kazał mieć tyle dzieci? Wystarczy już tolerancji i naszych podatków dla nieodpowiedzialnych nygusów.
E
EEEE
Niestety nic darmo nie ma. Kobieto weź się do pracy obojętnie jakiej aby przeżyć, bo sponsora jakoś nie znalazłaś! Na co Ty czekasz? Jazda do pracy!
W
Witold
Współczujemy ale...wiedziała Pani,że umowa wygasa. Wiedziała Pani,że zalega z opłatami. Co Pani zrobila aby nie doszło do wyrzucenia? Gdzie Pani chodziła, u kogo pomocy szukała? Odwieczny dylemat- czy jeden musi płacić skoro inny tego nie robi i tez mieszka?
M
Michał
A co na to Szefowa ADM?
G
Gość
Trudno sie wypowiadac .Wspolczuje kobiecie ,ale jak zawsze jest jakies ale???? Gdzie sa ojcowie tych dzieci??????????
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska