Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wymień opony na zimowe, zanim zrobi się zimno. Jeszcze bez kolejki

Marek Weckwerth
W oponach liczy się jakość i prawidłowa wymiana w serwisie. Ogumienie powinniśmy wymienić, gdy średnia dobowa temperatura powietrza spada poniżej 7 stopni Celsjusza
W oponach liczy się jakość i prawidłowa wymiana w serwisie. Ogumienie powinniśmy wymienić, gdy średnia dobowa temperatura powietrza spada poniżej 7 stopni Celsjusza Katarzyna Chadzynska
Świeci słońce, więc tłoku w serwisach samochodowych nie ma. Zapełnią się, gdy tylko pogorszy się pogoda . Każdy będzie chciał zmienić opony.

- Szaleństwa nie ma. Na razie klienci indywidualni raczej pytają, kiedy wymienić opony - przyznaje Maciej Stępniewski, wulkanizator w inowrocławskim serwisie ogumienia „Romax”. - Teraz zmieniamy opony głównie w autach flotowych. Większy ruch zacznie się na pewno, gdy pogorszy się pogoda, ochłodzi się.

Pan Maciej przypomina, że opony powinno się wymienić na zimowe, gdy średnia dobowa temperatura powietrza wynosi poniżej 7 stopni Celsjusza. Bo w takim chłodzie mieszanka gumowa twardnieje i jej przyczepność do podłoża zmniejsza się. „Zimówka” produkowana jest z bardziej miękkiej gumy, ma znacznie głębsze i szersze rowki bieżnika i maleńkie lamelki. Dzięki temu dobrze odprowadzana jest woda, błoto i śnieg.

Każdy kierowca powinien bezwzględnie pamiętać, że minimalna głębokość bieżnika letniej opony wynosi 1,6 mm, a zimowej 4,5 mm.

- Niespełnienie tych norm grozi mandatem od 20 do 500 złotych, ale funkcjonariusz prawie na pewno zatrzyma też kierowcy dowód rejestracyjny - wyjaśnia kom. Adam Sobecki z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy. I dodaje, że w tym roku z powodu złego stanu technicznego pojazdów w naszym regionie wydarzyły się dwa wypadki i 111 kolizji (statystyka nie mówi, ile z powodu wady ogumienia).

- Odradzam zakup opon używanych. Nie wiemy, jak były użytkowane i na jakich drogach ani jak je przechowywano - mówi Bartłomiej Harmasiński, mechanik samochodowy w firmie Trans Expert w Lisim Ogonie pod Bydgoszczą. - Opony podlegają dużym obciążeniom i ryzyko uszkodzenia jest duże. Nie wiadomo czy poprzedni właściciel dbał o właściwe ciśnienie w oponach - za małe i za duże są złe. W efekcie takie opony nie tylko szybciej się ścierają, ale też mogą mieć mikropęknięcia, a znajdujące się w nich druty wzmacniające są osłabione lub wręcz zerwane.

- Używane opony, ale nie zużyte, szczególnie sprowadzane z Niemiec, są wartościowym towarem - przekonuje z kolei Artur Pasiński, specjalista z włocławskiej firmy Trans-Gum. - Na przykład prawidłowo eksploatowana dwuletnia opona Continental jest lepszym i bezpieczniejszym rozwiązaniem niż nowa opona chińska.

Wymiana kompletu opon w zwykłej „osobówce” z wyważeniem kosztuje zwykle od 60 do 80 zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska