Wyniki na żywo meczów Piast Kobylin - Cuiavia Inowrocław , SAPA Lubuszanin Trzcianka - Wda Świecie
W niższych ligach ostatnie boiskowe decyzje zapadną w sobotę. Sprawy ewentualnych spadków rozstrzygną się jednak po sezonie.
Przed ostatnią kolejką spotkań w III, IV i V lidze nastroje w walczących o utrzymanie klubach zmieniają się z dnia na dzień. Wpływ na to mają informacje o decyzjach podejmowanych na różnych szczeblach piłkarskiej hierarchii.
W początku tygodnia wiele klubów ucieszyło się z wieści o zamiarze powiększenia składu III ligi do 18. drużyn (jedną miały być rezerwy Lecha Poznań). Jej skutek to brak wśród zdegradowanych drużyn z kujawsko-pomorskiego.
Wtorkowa ostateczna decyzja Komisji Odwoławczej ds. Licencji przy PZPN odmawiająca przyznania jej Turowi Turek, sprawia że zespół wielkopolski spada do III ligi. To powoduje, że będą ją musiały opuścić cztery (w wariancie z Lechem) lub nawet pięć drużyn. W najmniej optymistycznej wersji mogą wśród nich być dwie ekipy z trójki Notecianka Pakość, Unia Solec Kuj., Pogoń Mogilno.
Przedstawiona wyżej sytuacja jest oczywiście hipotetyczna i szybko może ulec zmianie. Rozpoczął się dopiero proces licencyjny klubów III ligi. Wymogi jakie muszą spełnić są zbliżone do obowiązujących drugoligowców i nie jest pewne, że wszystkie uprawnione do gry w tej klasie drużyny im sprostają. Muszą bowiem przedstawić wiarygodną dokumentację finansową w tym zaświadczenia o braku zaległości w stosunku do ZUS i organów skarbowych (nie obowiązuje on drużyn niższych lig i klas),
Najgorszy ze scenariuszy oznacza, że z IV ligą pożegna się (na chwilę obecną) pięć ostatnich ekip a wśród nich lipnowska Mień. Ona to wraz z Notecią Łabiszyn i Unią Gniewkowo trafi wówczas do V ligi. To jeszcze bardziej zagmatwa i tak trudną sytuację w dole tabeli grupy drugiej. Poniedziałkowa decyzja przyznająca Sadownikowi Waganiec walkower za nierozegrane spotkanie z Kujawianką Strzelno sprawiło, że przed ostatnią kolejką zajmująca obecnie 14 (spadkowe) miejsce jedenastka z Wagańca traci punkt do duetu Kujawiak Kowal, Pałuczanka Żnin i dwa do pary Lider AZS WSHE Włocławek, Goplania Inowrocław. Rozstrzygnięcia, o których pisaliśmy wyżej sprawiają, że nie końca pewne nie mogą czuć się pewne jedenastki Zjednoczonych Piotrków i Brzyskorolu. Wariantów rozwoju sytuacji jest wiele.
