Zespół prawny ma zbadać możliwości, jak można wspomóc obwodowe komisje i jak ma wyglądać przekazywanie danych. - Jest pomysł, by opracować program komputerowy, który pomoże obwodowym komisjom wyborczym - mówi Miłosz Wilkanowicz, ekspert zespołu prawnego i organizacji wyborów PKW. Komisja na swojej stronie internetowej szuka ochotników, którzy mają odpowiednie komputery i dostęp do internetu. Mogą się zgłaszać przez kilka najbliższych dni. - Najsłabsze ogniwo to obliczanie wyników właśnie w obwodowych komisjach wyborczych. Podczas ostatnich wyborów niektóre komisje kilkakrotnie przeliczały głosy. - "Człowiek z komputerem" musiałby wprowadzić program, wprowadzić dane z protokołu, które komputer podsumuje, przeliczy głosy oddane na poszczególne listy i ustali wynik - wyjaśnia Wilkanowicz ideę programu.
Komputery z Interklasy
"Zatrudnienie" komputera do liczenia w obwodowych komisjach to na razie pomysł i sondażowe rozpoznanie. Czy tak się stanie - nie jest przesądzone. W ordynacji samorządowej jest delegacja, by PKW ustaliła, jak wspomóc komisje i jak ma wyglądać przekazywanie wyników.
Dlaczego PKW chce do przekazywania wyników wykorzystać osoby spoza obwodowych komisji wyborczych? Dlaczego nie można wykorzystać do tego szkolnych komputerów? Przecież większość komisji mieści się właśnie w szkołach? - Ależ liczymy na to, że zgłoszą się nauczyciele zajmujący się programem Interklasa i będzie można wykorzystać te komputery - mówi min. Kazimierz Czaplicki, sekretarz PKW. Nie może natomiast nakazać wykorzystania szkolnych komputerów.
Papier ważniejszy
Skład obwodowej komisji jest dokładnie określony w ordynacji wyborczej i nie można do niej dołączyć dodatkowej osoby. - Ta osoba ma pełnić tylko funkcję pomocnika rachmistrza. Nie ma dostępu do żadnych danych, ma sprawdzić wyłącznie poprawność arytmetyczną wyliczeń obwodowej komisji - uspokaja min. Czaplicki. - Podstawą i tak jest protokół na papierze, podpisany przez członków obwodowej komisji, z jej pieczęcią, dostarczony w zamkniętej kopercie.
PKW zakłada, że dzięki sprawdzeniu obliczeń przez komputer, do komisji wojewódzkiej trafią protokoły bez błędów arytmetycznych i liczenie będzie o wiele sprawniejsze. Obwodowych komisji jest około 25 tysięcy. Minister Czaplicki szacuje, że "komputerowy rachmistrz" za swoja pracę nie otrzyma więcej, niż wynosi zryczałtowana dieta członka komisji.
Wyniki obcemu
(jz)
Czy jesienią, w czasie wyborów samorządowych, komputer pomoże liczyć głosy? Państwowa Komisja Wyborcza rozważa możliwość wykorzystania tych urządzeń w obwodowych komisjach wyborczych. Po to, by liczenie głosów oddanych w lokalach wyborczych poszło jak najsprawniej.