Wypadek i roboty drogowe na A4 pod Wrocławiem. Aż 10 kilometrów korka!

AKTUALIZACJA, godz. 16.30 - UDAŁO SIĘ PRZYWRÓCIĆ NORMALNY RUCH NA A4 pod Wrocławiem w obu kierunkach

AKTUALIZACJA, godz. 14.30 - NIESTETY, KOLEJNY WYPADEK NA A4, TYM RAZEM NA JEZDNI DO WROCŁAWIA
Zderzenie 3 aut (dwie ciężarówki i osobowy) przy węźle Pietrzykowice. Wypadek miał miejsce chwilę po godz. 14 na jezdni w kierunku Wrocławia. Nie ma osób rannych. Zablokowany jest prawy pas, ruch odbywa się wyłącznie lewym. Teraz korek tworzy się także na jezdni w kierunku Wrocławia, ma już 5 km długości i rośnie. By go uniknąć, trzeba zjechać z A4 na węźle Kąty Wrocławskie i próbować jechać drogą 347 w kierunku Wrocławia. Ale przypomnijmy, że Kąty Wrocławskie również stoją w korku, bo kierowcy przez ostatnie dwie godziny omijali tędy inny wypadek na A4 - na jezdni w kierunku Legnicy.

Jak ominąć ten zator jadąc z Wrocławia w kierunku Legnicy? Najlepiej na węźle Wrocław Południe wjechać na AOW, a następnie na kolejnym węźle Wrocław Zachód zjechać na drogę wojewódzką nr 347 do Kątów Wrocławskich. Tutaj można próbować wracać na autostradę lub pojechać jeszcze dalej, lokalną drogą w kierunku Kostomłotów i tam wjechać na A4. Uwaga! W ten sposób ominiemy 10 km korka, ale nie oznacza to wcale, że pojedziemy płynnie. Ruch aut jest tak duży, że korek tworzy się już także na wjeździe do Kątów Wrocławskich drogą nr 347, a zatory są także na ulicach tego miasta.