Dwie osoby zginęły a 11 ostało rannych. Autokar wjechał na pobocze i wpadł do rowu. Kierowca jest w szoku.
Dwie osoby zginęły, a 11 zostało rannych w wypadku polskiego autokaru na niemieckiej autostradzie A24 Berlin-Hamburg - podają niemieckie media.
Do wypadku doszło w piątek o godz. 4.50 w pobliżu miejscowości Schwarzenbek niedaleko Hamburga - informuje TVN 24. - Autobus na polskich numerach rejestracyjnych zjechał na prawą stronę jezdni i wpadł do rowu.
Pojazdem podróżowało do Hamburga 28 osób.
Na razie nie wiadomo, dlaczego doszło do wypadku. W akcji ratowniczej bierze udział około stu osób. Na miejscu jest kilka karetek.