Do wypadku doszło około 15.45, na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w Dylewie.
– Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że 45-letnia kobieta, kierująca osobowym audi, nie zastosowała się do znaku stop, w wyniku czego wjechała pod jadący pociąg – tłumaczy asp. sztab. Dorota Rupińska z KPP Rypin.
Maszynista był trzeźwy. Na miejscu, pod nadzorem prokuratora, pracowała grupa dochodzeniowo-śledcza, która ustali dokładne przyczyny wypadku.
Materiały polecane:

Wideo