Do zdarzenia doszło w sobotnią noc, 13 lipca na drodze wojewódzkiej w miejscowości Piątki, w gminie Lipno.
- Przejeżdżający tamtędy patrol z lipnowskiej policji, zauważył w przydrożnym rowie volkswagena golfa - informuje asp. szt. Anna Kozłowska, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Lipnie. - Funkcjonariusze zatrzymali się, żeby sprawdzić, co się stało. Chwilę później okazało się, że kierująca autem straciła panowanie nad pojazdem i zjechała z drogi.
Na szczęście nikomu nic się nie stało. Ale to nie koniec sprawy. Badanie stanu trzeźwości wykazało bowiem, że 28-latka prowadząca auto miała ponad 1,2 promila. Samochodem podróżowały jeszcze dwie osoby, także nietrzeźwe. Do tego policjanci ustalili, że kobieta nigdy nie posiadała prawa jazdy, a samochód, nie miał aktualnych badań technicznych.
28-letnią mieszkankę stolicy czekają poważne konsekwencje. Odpowie za kierowanie po pijanemu i spowodowanie w tym stanie zagrożenia w ruchu drogowym, a także za jazdę bez uprawnień.
Czytaj e-wydanie »