Wypadek z udziałem karetki w Biłgoraju. Siła uderzenia była tak duża, że z pojazdu wypadła jedna osoba

12 stycznia, 18:51, Gość:

bo kierowcy nie ustępują drogi pojazdom uprzywilejowanym

13 stycznia, 17:16, Gość:

W tym przypadku kierowana terenówki miał światło zielone, więc wina jest kierowany karetki który nie upewnił się czy może przejechać przez krzywkę na czerwonym

A Ty jesteś ekspertem do spraw wypadków w ruchu drogowym. Wyobraź sobie że kierowca karetki się upewnił a jak kierowcy pojazdów uprzywilejowanych będą osądzani w taki sposób w jaki Ty komentujesz to dojdzie do tego że jak bedziesz potrzebował pomocy to oni będą jechali 30km/h i stali na wszystkich światłach bo po co narażać własne życie i zdrowie dla kogoś takiego i takich przykrych komentarzy

13 stycznia, 07:27, Gość:

a czemuż to nie trafili do szpitala biłgorajskiego tylko wszyscy z karetki zostali przetransportowani to na pewno nie jest przypadek

A przyszło Ci człowieku do głowy że ze względu na obrażenia trafili tam gdzie trafili? I tak na pewno nie przypadek tylko świadome działanie mądrych ludzi którzy wiedzieli co zrobić.

12 stycznia, 18:51, Gość:

bo kierowcy nie ustępują drogi pojazdom uprzywilejowanym

W tym przypadku kierowana terenówki miał światło zielone, więc wina jest kierowany karetki który nie upewnił się czy może przejechać przez krzywkę na czerwonym

a czemuż to nie trafili do szpitala biłgorajskiego tylko wszyscy z karetki zostali przetransportowani to na pewno nie jest przypadek

Buk prowadził...

bo kierowcy nie ustępują drogi pojazdom uprzywilejowanym