Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Wyp...j na swój postój". "Koledzy" taksówkarze zniszczyli mi samochód

(bog)
- Utarczki i wyzwiska przy dworcu są na porządku dziennym, ale nikt jeszcze tak samochodu mi tam nie załatwił - żali się taksówkarz.
- Utarczki i wyzwiska przy dworcu są na porządku dziennym, ale nikt jeszcze tak samochodu mi tam nie załatwił - żali się taksówkarz. Andrzej Muszyński
Tak ostro na postoju przed bydgoskim dworcem PKP jeszcze nie było. Utarczki między kierowcami nie kończą się już tylko na słowach. Dochodzi nawet do rękoczynów.

- W sylwestra, około godz. 17, odstawiłem na dworzec klienta. W pewnym momencie podeszło do mnie trzech taksówkarzy pracujących poza korporacją i zaczęło lżyć. Przy kliencie usłyszałem: "wyp...j na swój postój, bo ci łeb rozp...ę". Kiedy chciałem odjechać uszkodzili mi samochód - opowiada nam zaprzyjaźniony kierowca jednej z bydgoskich korporacji.

Czytaj też: "Gdzie się pchasz z tą grubą d...?!" - taksówkarz obraził bydgoszczankę

Świadkiem całego zajścia był jego klient. - Było naprawdę nieprzyjemnie - potwierdza mężczyzna. - Do tego stopnia, że nawet nie zapłaciłem i ze strachu szybko odszedłem w stronę budynku dworca - nie ukrywa.

Wezwany na miejsce patrol policji próbował załagodzić sprawę. Napastnicy chcieli przeprosić taksówkarza, ale ten odjechał. 3 stycznia oficjalnie zgłosił całe zajście na policji.

Wiadomości z Bydgoszczy

- Przecież za "przepraszam" samochodu nie naprawię - mówi i dodaje, że usunięcie wgnieceń na drzwiach i błotniku wycenił na dwa tysiące złotych.

Zdaniem prezesa korporacji naszego bohatera problem nie jest nowy, istnieje od 20 lat. - Praktycznie nie ma tygodnia, żeby moi taksówkarze nie zgłosili tego typu interwencji. Do tej pory były to jednak tylko słowne utarczki.

Urząd Miasta umywa jednak od tego ręce.

- Rzeczywiście znamy problem, ale te sytuacje wykraczają poza nasze kompetencje - mówi Waldemar Winter, dyrektor wydziału uprawnień komunikacyjnych w bydgoskim magistracie. - Są to wewnętrzne sprawy między taksówkarzami, a jeśli dochodzi do rękoczynów, to już jest pole do działania dla policji.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska