https://pomorska.pl
reklama
Pasek artykułowy - wybory

Wyrok na Unibax Toruń już w sobotę? To mało realne

(jp)
Zeznania będzie składał m.in. Emil Pulczyński.,
Zeznania będzie składał m.in. Emil Pulczyński., Mariusz Murawski
Są minimalne szanse, aby Komisja Orzekająca już w sobotę podjęła decyzję w sprawie finału Enea Ekstraligi i kar dla Unibaksu. - To będzie raczej pierwsze z kilku posiedzeń - usłyszeliśmy w ekstralidze.

Na razie wiemy gdzie, kiedy i kto osiądzi toruński klub. Komisja Orzekająca Ligi zbierze się w sobotę w Bydgoszczy. Od kilku lat tworzy ją pięciu prawników, ale w poszczególnych posiedzeniach uczestniczy po trzech. Finałowi przyjrzy się czynny prokurator i dwóch prawników, specjalistów od prawa cywilnego i finansowego.

KOL zajmie się dwoma wątkami: samym Unibaksem i kierownikiem ekipy Sławomirem Kryjomem. Na sobotę wezwani zostali wszyscy zawodnicy toruńskiej drużyny łącznie z Darcy Wardem.

Kary są zagadką, bo ich wachlarze jest bardzo szeroki: grzywna, ujemne punkty w kolejnym sezonie, odebranie medali, odszkodowania i wreszce degradacja. Raczej nie zostanie zastosowany najwyższy wymiar kary, czyli przeniesienie do niższej klasy rozgrywek. Unibax nie jest recydywistą, a taki werdykt z łatwością mógłby podważyć w Trybunale Polskiego Związku Motorowego.

Przeczytaj także: W samo południe: Czerwona kartka dla Unibaksu
Wiemy, że przeciwko degradacji zdecydowanie jest Falubaz Zielona Góra. To wcale nie kwestia dobrej woli i wspaniałomyślności. Senator Robert Dowhan obawia się, że w takim wypadku Roman Karkosik wycofa się z żużla, a on zostanie z milionową dziurą w budżecie klubu i niepewnymi procesami cywilnymi.

Najprawdopodobniej klub zostanie ukarany dużą grzywną (nawet 1,5 do 2 mln zł) oraz odjęciem punktów w kolejnym sezonie (zapewnie nie więcej niż 6).

Być może KOL przy okazji wyjaśni wszelkie kulisy finałowego weekendu. Pojawia się coraz więcej informacji, która stawiają pod znakiem zapytania słowa Roberta Dowhana, jakie padły w czwartek podczas sesji rady miasta. Torunianie twierdzą, że rozmowy z Falubazem były na temat przełożenia meczu. Według kilku źródeł była nawet nieformalna umowa między Unibaksem i Falubazem dotycząca ewentualnych upadków podczas Grand Prix w Sztokholmie. Od jednej z osób usłyszeliśmy, że zielonogórzanie mogliby rozważyć przełożenie meczu, gdyby...w Grand Prix na Motoarenie Patryk Dudek zastąpił Adriana Miedzińskiego.

Na skalę winy Unibaksu to nie ma większego wpływu, ale dobrze byłoby znać wszelkie okoliczności tych wydarzeń, aby uniknąć ich w przyszłości.

Czytaj e-wydanie »

Słodkie okazje z wysokimi rabatami

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

D
Dawcio

Nie znacie regulaminu, a głupoty piszecie! W dniu meczu żadna z drużyn nie może odwołać/przełożyć meczu może to zrobić tylko sędzia. Zespoły mogą dogadać się dzień wcześniej do godziny 20! 

k
kpiarz2

Jesli jest prawda to co jest w artykule ..to moj komentarz na to jest jeden ...wielkie szambo te cale rozgrywki , wiecej zakulisowych dzialan niz sportu

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska