Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wyścig kolarski w Inowrocławiu. Memoriał im. Wiesława Szczepańskiego

(dan)
Wiesław Szczepański w trakcie treningu
Wiesław Szczepański w trakcie treningu Archiwum
22 lipca w Inowrocławiu zorganizowany zostanie Ogólnopolski Wyścig Kolarski. Będzie to Memoriał im. Wiesława Szczepańskiego.

W lipcu minie rok, odkąd Wiesława Szczepańskiego nie ma wśród nas. 35 lat chorował na stwardnienie rozsiane. Był szefem stowarzyszenia "Inowrocław bez barier". Od lat walczył z kłodami, jakie urzędnicy rzucają niepełnosprawnym pod koła ich wózków inwalidzkich.

Zmarł Wiesław Szczepański. To był wielki człowiek!

Jego wielką pasją było kolarstwo. Gdy był dzieckiem, chciał być kolarzem. - Mieszkałem przy ulicy Młyńskiej. Było tam dwóch jedynaków, którzy mieli rowery wyścigowe. Rodzice im kupili. Mój ojciec nie zarabiał tak dobrze, więc ścigałem się z nimi na jego ruskim rowerze. Zawsze byłem pierwszy - wspominał w rozmowie z "Pomorską" pan Wiesław. Marzył o prawdziwej wyścigówce marki "Huragan", która kosztowała 2400 złotych. Poszedł więc do pracy. Miał dopiero 15 lat, więc umowę podpisał jego szwagier. - Malowałem zbiornik na dachu Energetyka. Były wakacje. Na dole słyszałem hałasy i krzyki. Dzieci bawiły się na basenie, a ja harowałem na górze - opowiadał. Ale pieniądze zarobił i rower sobie kupił.

Więcej o Wiesławie Szczepańskim w artykule:Wiesław Szczepański: - Ludzie to dla mnie najlepsze lekarstwo

Jak informuje ratusz, 22 lipca w Inowrocławiu odbędzie się Ogólnopolski Wyścig Kolarski - Memoriał im. Wiesława Szczepańskiego - Mistrzostwa Polski w Kolarstwie Szosowym Fizjoterapeutów pod patronatem prezydenta Inowrocławia.

Zawodnicy będą rywalizować w kilku kategoriach wiekowych na dwóch dystansach: Hobby - 4 pętle po 4,9 km oraz PRO - 11 pętli po 4,9 km.

Start przed halą widowiskowo-sportową przy al. Niepodległości 4. Zapisy już ruszyły na stronie pomiaryczasu.pl. Wpisowe do 30 czerwca wynosi 50 zł za wyścig PRO i 25 zł za wyścig Hobby.

Do 21 lipca trzeba zapłacić odpowiednio 75 i 35 zł, a w dniu zawodów 100 i 50 zł.

Przejrzeliśmy oświadczenia inowrocławskich radnych. Jednym sytuacja majątkowa się poprawiła, innym pogorszyła. To były na pewno bardzo dobre lata dla Anny Trojanowskiej, radnej Solidarnej Polski. Gdy rozpoczynała tę kadencję, jako koordynator w Stowarzyszeniu "Flandria" zarabiała niecałe 30 tysięcy złotych rocznie. Odkąd rozpoczęła pracę w PGNiG, jej zarobki wzrosły niemal 7-krotnie. W 2017 roku zarobiła prawie 196 tysięcy złotych. Znacznie poprawiła się również sytuacja materialna Marcina Wrońskiego, radnego "Nowego Inowrocławia", członka zarządu krajowego "Porozumienia" Jarosława Gowina. W 2014, jako właściciel firmy budowlanej, zarobił niecałe 40 tysiące złotych. W międzyczasie został jednak Wojewódzkim Inspektorem Ochrony Roślin i Nasiennictwa w Bydgoszczy. W 2017 zarobił tu 123 tysięcy złotych. Firma Tomasza Marcinkowskiego (Porozumienie Ryszarda Brejzy), przewodniczącego Rady Miejskiej, zajmująca się między innymi ubezpieczeniami, w 2014 roku przyniosła zysk w wysokości około 40 tys. zł. Trzy lata później przewodniczący potroił swoje dochody. Zarobił też więcej w szkole, gdzie pracuje (w 2014 - niecałe 60 tys. zł, a w 2017 - prawie 80 tys. zł). Wzrosły oszczędności: ze 120 tysięcy złotych do prawie pół miliona złotych. Pojawiły się też (w miejsce starszych) dwa nowsze samochody: mercedesy benz (roczniki 2009 i 2013). Na kolejnych slajdach porównanie wszystkich dochodów (wynagrodzenia, dochody z wynajmu pomieszczeń, diety, itp.), jakie inowrocławscy radni osiągnęli w 2014 i 2017 roku (od najuboższego do najzamożniejszego) >>>>

Zajrzeliśmy do kieszeni inowrocławskich radnych. Kto zarabia...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska