Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wyścig z czasem po centrum kongresowe w Bydgoszczy. Czy zdążymy?

Joanna Pluta
Tak imponujące centrum kongresowe miało powstać w Łodzi. Frank Gehry może je dostosować do układu placu Teatralnego. (f Foto: wizualizacja Camerimage ŁódŸ Center
Tak imponujące centrum kongresowe miało powstać w Łodzi. Frank Gehry może je dostosować do układu placu Teatralnego. (f Foto: wizualizacja Camerimage ŁódŸ Center
Miasto ogłosiło przetarg na studium wykonalności budynku, który ma stanąć na pl. Teatralnym, m.in. dla potrzeb Camerimage. - Nie wiem, czy to ma sens - mówi Marek Żydowicz, dyrektor festiwalu.

Firmy, które chciałyby wziąć udział w przetargu i opracować wstępne studium wykonalności dla wielofunkcyjnego centrum kongresowego na pl. Teatralnym, muszą się zgłosić do 15 stycznia 2014 roku.

Budowa centrum planowana jest przy udziale środków publicznych, w tym pochodzących z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego. Minister kultury Bogdan Zdrojewski zapewnił, że Bydgoszcz może dostać z Unii na ten cel nawet 250 milionów złotych.
Budynek ma być wspólną inicjatywą samorządów miasta Bydgoszczy i województwa kujawsko-pomorskiego oraz partnerów prywatnych, w tym Fundacji Tumult Marka Żydowicza, który w centrum mógłby organizować festiwal filmowy Camerimage. Dyrektor festiwalu jednak do ogłoszenia przetargu na studium podchodzi z dużą rezerwą.

Czytaj: Czy centrum kongresowe jest potrzebne? Władze Bydgoszczy i województwa nie mają wątpliwości

- Takie studium można wykonać, gdy jest na to czas - mówi "Pomorskiej" Żydowicz. - Aby dostać środki, trzeba do stycznia 2015 roku złożyć w ministerstwie kultury wniosek wraz z projektem i pozwoleniem na budowę. Opracowywanie studium do końca kwartału po to, by wybrać drogę uzyskania projektu oznacza, że nie będziemy w stanie złożyć wniosku. Tworzenie projektu architektonicznego zajmie od 10 do 12 mies.

Dyrektor zauważa, że jeśli miasto zdecydowałoby się wykorzystać już istniejący projekt Franka Ghery'ego, to udałoby się zdążyć na czas. - Moim zdaniem należy rozstrzygnąć, czy miasto chce skorzystać z możliwości realizacji koncepcji Ghery'ego - mówi. - Studium należałoby ograniczyć do określenia potrzeb użytkowych budynku i wyliczenia kosztów jego funkcjonowania, po to by Ghery'emu przekazywać na bieżąco dane. Tak, by w ciągu 12 miesięcy stworzył projekt odpowiadający bydgoszczanom i abyśmy zdążyli złożyć wniosek do ministerstwa.

- Chyba że miasto nie potrzebuje dofinansowania z Unii, a prezydent znajdzie pieniądze na budowę centrum w budżecie - dodaje. - Wtedy rzeczywiście czas nie będzie miał większego znaczenia.

Czytaj: Centrum kongresowe w Bydgoszczy. Czy jest pomysł na zagospodarowanie?

Żydowicz dodaje, że ma nadzieje, iż głos rozsądku zwycięży. - Wierzę, że nie będziemy się pchać w kosztowne opracowania, które później wylądują na półce. Dbajmy o rozsądne wydatkowanie naszych podatków - konkluduje.
Do tematu powrócimy.

Czytaj e-wydanie »
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska