Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wyścigi psich zaprzęgów w Minikowie [zdjęcia]

Maja Stankiewicz
Maja Stankiewicz
Przygotowana trasa liczyła 5 km, jednak po ostatnich deszczach trzeba ją było skrócić do 3 km. Ale i tak niektóre zaprzęgi grzęzły w błocie. - Przejechanie dystansu wymagało dużej sprawności fizycznej i wiele siły od ludzi i zwierząt - opowiada Jacek Nowak, prezes Sfory Nakielskiej. Zapewnia, że zawody przeprowadzono bezpiecznie, pomimo trudnych warunków  nikt nie ucierpiał. Bez szwanku  zakończyli rywalizację maszerzy i zwierzęta. Startów było 60. Rozegrano wszystkie kategorie: kanikross (bieg z psem na uwięzi), bikejoring (jazda na rowerze z psem),scooter (jazda na hulajnodze z psem) . Na trasie zobaczyć można było także  zaprzęgi składające się z wózków 3- i 4-kołowych. Rywalizowali juniorzy, seniorzy i weterani, kobiety i mężczyźni. Atrakcją imprezy była także krajowa wystawa szpiców i psów ras pierwotnych.  Po raz pierwszy postanowiono ją połączyć z zawodami. Cieszyła się  zainteresowaniem właścicieli czworonogów. - Zgłoszonych zostało sto psów, nie tylko hodowców z Polski, także z Niemiec, Danii, Litwy. Na wystawie zaprezentowano zwierzęta 15 ras pochodzących z ośmiu krajów - informują „Pomorską” organizatorzy wydarzenia. Organizatorem: Stowarzyszenie Miłośników Psów Zaprzęgowych „Sfora Nakielska”, które działa w powiecie czternaście lat. Kiedyś wyścigi odbywały się w Dębogórze koło Kcyni, potem w podnakiel-skim Paterku, a od kilku lat w Minikowie. Na kolejne takie  zawody prezes „Sfory” Jacek Nowak zaprasza do Minikowa w maju przyszłego  roku. Jak zawsze będzie co oglądać. To widowiskowy sport. Info z Polski - przegląd najważniejszych informacji z kraju - 9.11.2017
Przygotowana trasa liczyła 5 km, jednak po ostatnich deszczach trzeba ją było skrócić do 3 km. Ale i tak niektóre zaprzęgi grzęzły w błocie. - Przejechanie dystansu wymagało dużej sprawności fizycznej i wiele siły od ludzi i zwierząt - opowiada Jacek Nowak, prezes Sfory Nakielskiej. Zapewnia, że zawody przeprowadzono bezpiecznie, pomimo trudnych warunków nikt nie ucierpiał. Bez szwanku zakończyli rywalizację maszerzy i zwierzęta. Startów było 60. Rozegrano wszystkie kategorie: kanikross (bieg z psem na uwięzi), bikejoring (jazda na rowerze z psem),scooter (jazda na hulajnodze z psem) . Na trasie zobaczyć można było także zaprzęgi składające się z wózków 3- i 4-kołowych. Rywalizowali juniorzy, seniorzy i weterani, kobiety i mężczyźni. Atrakcją imprezy była także krajowa wystawa szpiców i psów ras pierwotnych. Po raz pierwszy postanowiono ją połączyć z zawodami. Cieszyła się zainteresowaniem właścicieli czworonogów. - Zgłoszonych zostało sto psów, nie tylko hodowców z Polski, także z Niemiec, Danii, Litwy. Na wystawie zaprezentowano zwierzęta 15 ras pochodzących z ośmiu krajów - informują „Pomorską” organizatorzy wydarzenia. Organizatorem: Stowarzyszenie Miłośników Psów Zaprzęgowych „Sfora Nakielska”, które działa w powiecie czternaście lat. Kiedyś wyścigi odbywały się w Dębogórze koło Kcyni, potem w podnakiel-skim Paterku, a od kilku lat w Minikowie. Na kolejne takie zawody prezes „Sfory” Jacek Nowak zaprasza do Minikowa w maju przyszłego roku. Jak zawsze będzie co oglądać. To widowiskowy sport. Info z Polski - przegląd najważniejszych informacji z kraju - 9.11.2017 Maja Stankiewicz
Przez dwa dni na trasach w Minikowie rywalizowały psie zaprzęgi. Zawody połączono z wystawą psich piękności, które zjechały z kilku krajów.

Przygotowana trasa liczyła 5 km, jednak po ostatnich deszczach trzeba ją było skrócić do 3 km. Ale i tak niektóre zaprzęgi grzęzły w błocie.
- Przejechanie dystansu wymagało dużej sprawności fizycznej i wiele siły od ludzi i zwierząt - opowiada Jacek Nowak, prezes Sfory Nakielskiej. Zapewnia, że zawody przeprowadzono bezpiecznie, pomimo trudnych warunków nikt nie ucierpiał. Bez szwanku zakończyli rywalizację maszerzy i zwierzęta.

Startów było 60. Rozegrano wszystkie kategorie: kanikross (bieg z psem na uwięzi), bikejoring (jazda na rowerze z psem),scooter (jazda na hulajnodze z psem) . Na trasie zobaczyć można było także zaprzęgi składające się z wózków 3- i 4-kołowych.
Rywalizowali juniorzy, seniorzy i weterani, kobiety i mężczyźni.

Atrakcją imprezy była także krajowa wystawa szpiców i psów ras pierwotnych. Po raz pierwszy postanowiono ją połączyć z zawodami. Cieszyła się zainteresowaniem właścicieli czworonogów.

- Zgłoszonych zostało sto psów, nie tylko hodowców z Polski, także z Niemiec, Danii, Litwy. Na wystawie zaprezentowano zwierzęta 15 ras pochodzących z ośmiu krajów - informują „Pomorską” organizatorzy wydarzenia.

Organizatorem: Stowarzyszenie Miłośników Psów Zaprzęgowych „Sfora Nakielska”, które działa w powiecie czternaście lat. Kiedyś wyścigi odbywały się w Dębogórze koło Kcyni, potem w podnakiel-skim Paterku, a od kilku lat w Minikowie. Na kolejne takie zawody prezes „Sfory” Jacek Nowak zaprasza do Minikowa w maju przyszłego roku. Jak zawsze będzie co oglądać. To widowiskowy sport.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska