Otworzyć ludzi
Natalia Rybakowska i Daniel Frymark
Natalia Rybakowska robi zdjęcia od trzech lat, zaczynała jak prawie wszyscy od rodzinnych scenek rodzajowych. Pamięta, że fotografie fascynowały ją od zawsze. Najbardziej lubi fotografować ludzi. Współpracuje ze stylistką Katarzyną Malinowską, która najpierw "rozluźnia" modela - przy fotografowaniu koleżanek może nie jest tak trudno je otworzyć, ale z innymi ludźmi bywa różnie. - Czasami są sztywni - śmieje się Natalia. - Ale wystarczy wtedy zwykła rozmowa, żeby klimat był inny.
Na zdjęciach Natalii w restauracji Kaka-du widać, że ta sztuka jej się udaje.
Inne Chojnice
Daniel Frymark to nasz redakcyjny kolega. Zaczął się bawić w robienie zdjęć w II klasie ogólniaka i rychło stał się szkolnym fotografem. Od ojca wybłagał Zenitha i coraz bardziej serio zaczął traktować swoje hobby. Został fotoreporterem "Czasu Chojnic", teraz pracuje w "Pomorskiej". Przyznaje, że zaczynał od zdjęć przyrody i na początku bardzo stresujące było dla niego fotografowanie ludzi. - Teraz lubię, jak się coś dzieje - mówi. - Nie chcę kreować, wolę być świadkiem i dokumentować wydarzenia.
"Chojnice przez dziurkę od klucza" to paradoksalnie zupełnie inna bajka - efekt jego poszukiwań sprzętowych. Oryginalny i ciekawy, a kto chce się o tym przekonać, powinien zajrzeć do Kaka-du.
Na wernisażu goście dopisali, a właściciel Kaka-du zadbał o miłą atmosferę tego spotkania.