- Z wielkim bólem serca, ale musieliśmy podjąć takę decyzję - mówi nam Zbigniew Pałka , dyrektor wydziału gospodarki komunalnej UM w Bydgoszczy. - Nasi specjaliści bardzo dokładnie zbadali wszystkie drzewa na cmentarzu. Wybraliśmy z drzewostanu te, które stwarzają naprawdę duże zagrożenie dla odwiedzających, pracowników i zabytkowych grobów.
Na początku czerwca wichura zniszczyła kilkanaście zabytkowych grobów na Starofarnym.
- Po odszkodowanie zgłosiły się na razie dwie osoby - mówi nam Daniel Maternowski, dyrektor Zieleni Miejskiej w Bydgoszczy. - Cała procedura przebiega bardzo sprawnie. Osoby, które mają podstawę prawną do ubiegania się po odszkodowanie ,mogą się do nas zgłaszać.
Aby uniknąć podobnych sytuacji wydział gospodarki zdecydował się na zmniejszyć zagrożenie. Zbigniew Pałka wyjaśnia:
- Stare drzewa są w środku puste. To wynik działania szkodników, drobnoustrojów, które przez lata taki pień atakowały. Biorąc pod uwagę pogodę tego lata i szalejące wiatry chcemy zabrać się za wycinkę tych drzew jak najprędzej. Podkreślam, że bardzo dokładnie sprawdziliśmy, które naprawę możemy, a wręcz musimy wyciąć. Nie będzie to łatwe zadanie, ponieważ ciężko będzie nam wjechać z całą maszynerią do cięcia drzew i ścinać je tak by nie poniszczyć nagrobków. Dlatego jeszcze zastanawiamy się, czy będziemy wycinać je sukcesywnie czy jednorazowo. Zapewniam jednak, że już niedługo będzie tam jeszcze ładniej i bezpieczniej.
