- Frekwencja na dwóch zebraniach była bardzo niska - wyjaśnia mieszkanka Wzgórza Wolności. - Nie dziwi mnie to w ogóle, ponieważ zawiadomienia o głosowaniu rozwieszono na klatkach schodowych dopiero 25 marca w południe, czyli w dniu wyborów.
Nie głosowali, bo nie widzieli plakatów
Jak informuje Czytelniczka, ogłoszeń o wyborach nie umieszczono w gablocie rady osiedla: - Nie było ich także w kościele ani w osiedlowych sklepach. Pytałam mieszkańców - nikt nic nie wiedział o zebraniu - usłyszeliśmy.
Sylwester Droż, przewodniczący Rady Osiedla Wzgórza Wolności zapewnia, że plakaty informujące o wyborach wywieszono wcześniej:
- Jestem przekonany, że najpóźniej trzy dni przed zebraniem ogłoszenia wisiały już na klatkach schodowych. Niestety, nie mamy wpływu na to, że niektóre osoby zrywają ogłoszenia - wyjaśnia. - Co więcej, informację o zebraniu zawsze podajemy do prasy i radia - dodaje.
W związku z tym, że Rada Osiedla Wzgórze Wolności ma swoją stronę internetową, sprawdziliśmy, czy w zakładce "aktualności" napisano cokolwiek o zebraniach. Niestety, ostatnia wiadomość dotyczy imprezy, która odbyła się 14 lutego na bydgoskim lodowisku: - Informację o wyborach umieściliśmy w księdze gości - mówi przewodniczący.
Kiedy można głosować?
Frekwencja na zebraniach była jednak na tyle niska, że w dwóch rejonach wybory trzeba będzie przeprowadzić ponownie: w pierwszym powtórne głosowanie odbędzie się 24 kwietnia o godzinie 17 w Zespole Szkół Drzewnych przy ulicy Toruńskiej 44 , a w drugim - 27 kwietnia o godzinie 17 w Szkole Podstawowej nr 56 przy ulicy Bośniackiej 3.