Podczas imprezy organizowane są dwa główne wydarzenia. Pierwszym jest rajd - jak sama nazwa wskazuje - po ziemi mogileńskiej. Ale nie tylko. Uczestnicy przedsięwzięcia, w tym roku na przykład, pojechali też do Wielkopolski. Odwiedzili m.in. Budzisław Kościelny. Trasa rajdu liczyła 95 kilometrów. - Na starcie pojawiło się prawie 100 załóg. Na mecie, którą także wyznaczono w Bielicach, nie dotarły jednak wszystkie auta. W sumie linię mety przejechało 86 z nich - oświadczył Krzysztof Witczak, komandor rajdu.
Innym, ważnym wydarzeniem jest wystawa samochodów. Ta organizowana jest przy hali widowiskowo-sportowej w Mogilnie. Jednym z ciekawszych, a zarazem najstarszych eksponatów była w tym roku Tatra z 1928 roku. A co oprócz tego? Nie zabrakło oczywiście doskonale nam znanych fiatów 125 p, a także m.in. wartburgów, nys, fordów, mercedesów, Warszawy, różnych modeli BMW, opli, volvo. Było nawet porche. W sumie z bliska mogliśmy zobaczyć kilkadziesiąt aut oraz motocykli.
Z ciekawostek. W tym roku, po raz pierwszy w historii imprezy, byliśmy świadkami … oświadczyn! Te zostały przyjęte!