Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

XXIX Bydgoski Festiwal Operowy. Słoń na batucie albo rozłożony optymizm

Alicja Polewska-Matusewicz
Alicja Polewska-Matusewicz
materiały organizatorów
XXIX Bydgoski Festiwal Operowy przeszedł do historii, ale jubileuszowej edycji za rok trudno będzie przebić stawkę.

Właściwie wszystko było inne. Poczynając od tego, że 28. edycja BFO odbyła się zaledwie pół roku temu. Witając gości w sobotni wieczór, 22 kwietnia Maciej Figas, dyrektor Opery Nova mówił, że do końca życia zapamięta wzrok prezesów firm, z którymi raptem po sześciu miesiącach rozmawiał o wsparciu dla festiwalu. Raz na rok to norma, ale co pół?! A jednak stanęli na wysokości zadania.

Tak samo, jak nasi artyści, przygotowując tradycyjnie już spektakl otwarcia.

Kolejny raz Opera Nova powitała festiwalową publiczność operetką. Sztuką z pozoru łatwą i przyjemną, trochę mówioną, śpiewaną kupletami, tańczoną całym zespołem, ale... "Wesoła wdówka" w bydgoskiej odsłonie była nadzwyczajna - skrząca się humorem potraktowania postaci, przestraszająca burtonowskim sznytem strojów, makijaży i fryzur. Poprzeczkę maestro Figas z zespołem zawiesił wysoko.

A to był zaledwie początek uczty i o ile aperitif - jak wyborny szampan - zaszumiał lekko w głowie, to dania główne - "TransParada" i "Orfeusz i Eurydyka" - swoim kunsztem odebrały wręcz oddech.

Lubię balet współczesny, jego język i surowość formy, ale na to, co przywieźli artyści Rijeka Balet Company, nikt nie mógł być przygotowany. Fenomen! Kunszt wykonania, odczytanie muzyki były nadzwyczajne, a już słynne "Bolero" Ravela (kiedy piszę te słowa właśnie w internetowym radio utwór zbliża się do monumentalnego finału) tańczone przez piątkę artystów na batutach wywołało huragan oklasków i okrzyki zachwytu.

Dobrze, że kolejne dwa wieczory pozwoliły trochę opaść emocjom. "Przygody Lisiczki Chytruski" (Teatr Narodowy w Brnie) tylko z pozoru były bajką. Warstw tematycznych zawierały kilka i widzowie niezależnie od wieku mogli znaleźć w tym przedstawieniu coś dla siebie (tego wieczoru w Operze Nova nie brakowało dzieci, choć przyznam, że decyzja niektórych rodziców, by przyjść na wieczorne przedstawienie z kilkulatkami - organizatorzy wyraźnie zaznaczyli, że to sztuka dla dzieci 6+ - mnie zaskoczyła; dzieci chyba zresztą też).

"Albert Herring" Benjamina Brittena przygotowany przez Teatr Wielki w Poznaniu to wymagające przedstawienie, zarówno dla artystów, jak i dla widzów, zainscenizowane w równie nowatorski sposób, jak skomponowane. Ciekawe wizualnie.

Pozostając przy poetyce cieszącego zmysł smaku posiłku - oba były jak sałaty; chwila wytchnienia dla raczących się smakowitościami.

Aż nadszedł wieczór z "Bajaderą" Artyści z Wilna przywieźli w tym roku dwa przedstawienia - balet klasyczny właś nie i znajdującego się na drugim krańcu skali "Kandyda" Leonarda Bersteina (operetkę - musical do powiastki filozoficznej Woltera). Oba to piękno w czystej postaci. Uroda muzyki idzie w zawody z maestrią wykonania.

"Bajadera" do sama słodycz i kunszt baletowy. Feeria barw, złota bogini w męskim wydaniu i majestatyczny słoń na scenie.

Rafailas Karpis jako narrator w "Kandydzie" zawładnął bydgoską publicznością od pierwszych chwil wieczoru. Wystarczyło, by wprowadzając w temat parodii teorii optymizmy Leibniza (zgodnie z którą żyjemy w najlepszym z możliwych światów a cierpienie uszlachetnia) wymienił państwo na "R" z "a" na końcu - i bynajmniej nie była to Rwanda - a oklaski długo nie milkły. Niekłamaną radość wywołała także scenka między głównym bohaterem a Indianinem Kakombo, który przemówił po polsku, by kwitując nieporozumienia językowe rzucić "Stupid tourist" (głupi turysta).

A na deser "Nabucco" Opery Narodowej w Kijowie. Dzieło monumentalne, z wielkimi ariami i przejmującym chórem niewolników. Wstrząsające wrażenie w obecnej sytuacji ojczyzny artystów. Armaty zamilkły, przemówiły muzy.

Za rok XXX BFO. Jubileusz, więc i oczekiwania na jego miarę, ale jak mówi Wolter głosem Kandyda: uprawiajmy swój ogródek.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska