Przyspieszenie wzrostu cen, które zdaniem ekspertów może sięgnąć nawet 3,9 proc. w całym 2020 r., „odchudzi” wartość 500 plus o kolejne 2 punkty procentowe do 450 zł.
Jest to na pewno przyczynek do dyskusji o waloryzacji świadczenia.
- W napiętym budżecie na ten rok trudno będzie znaleźć na to pieniądze - nie ma złudzeń Bartosz Turek, główny analityk HRE Investments
- Szykujmy się na znaczący wzrost cen. Bardziej usług niż towarów spowodowany rosnącym skokowo wynagrodzeniem minimalnym i dostosowaniami w rozkładzie płac. Nie jest niespodzianką, że przedsiębiorcy dostosowują ceny powoli, aby nie szokować klientów. Należy jednak przypomnieć, że nie jest to jedyne źródło inflacji w przyszłych miesiącach: wyższa akcyza przełoży się na ceny alkoholi, napięcia na Bliskim Wschodzie podniosą ceny ropy, nie wspominając o cenach energii - podsumowuje Sonia Buchholt z Konfederacji Lewiatan.
To Cię może też zainteresować
Ceny rosną jak szalone. Z 500 plus zrobiło się 400 plus
Taka sytuacja „u rzeźnika” na bydgoskim Szwederowie. Starsza pani kupiła trochę wyrobów, które jej ledwo co dno siatki zakrywają: jakaś tania wędlina, porcja rosołowa, inny kawałek kurczaka, dwie kiełbaski i mięso mielone (garstka w woreczku). Sprzedawca drukuje paragon na kwotę 32 zł.
Taka sytuacja „u rzeźnika” na bydgoskim Szwederowie. Starsza pani kupiła trochę wyrobów, które jej ledwo co dno siatki zakrywają: jakaś tania wędlina, porcja rosołowa, inny kawałek kurczaka, dwie kiełbaski i mięso mielone (garstka w woreczku). Sprzedawca drukuje paragon na kwotę 32 zł.
Aż 32 zł? Za co?
- Co? Za co? - denerwuje się klientka. Ogląda rachunek, to, niestety, prawda.
- Gdybym wiedziała, ile będzie zakupów za 32 zł to bym przyszła z wielkim workiem - kobieta próbuje żartować, choć wcale nie jest jej do śmiechu.
- Mnie się dostaje od prawie każdego klienta, gdy mówię, ile ma zapłacić, ludzie trzy razy oglądają paragony, ale czy to moja wina? - broni się sprzedawca.
Na pewno nie jego i również nie jego kolegów po fachu z innych sklepów. Według GUS, ceny towarów i usług konsumpcyjnych w grudniu 2019 roku wzrosły o 3,4 procent rok do roku. To najwyższy poziom podwyżek od października 2012 roku, kiedy ceny w ujęciu rocznym też poszły w górę o 3,4 procent.
