O sprawie napisała "Gazeta Wyborcza", do której zgłosił się Czytelnik jadący pociągiem Intercity "Kopernik" na trasie Bydgoszcz- Warszawa. Jak pisze gazeta, już podczas podróży stwierdził on, że coś go gryzie, ponieważ dokuczało mu silne swędzenie. Jego podejrzenia okazały się słuszne. Po powrocie do domu odkrył na ciele kilka czerwonych śladów po ugryzieniu. Stwierdził, że pogryzły go pluskwy.
Czytaj: Pociągiem Arrivy do Berlina, ale nie z Inowrocławia. Dlaczego?
O wyjaśnienie poprosiliśmy PKP Intercity. Jak poinformowała w mailu Beata Czemerajda z biura prasowego spółki, "w przypadku pojawienia się podejrzenia obecności insektów nasza procedura zakłada natychmiastowym wyłączeniem wagonu z eksploatacji i skierowaniem go na dezynsekcję. W tym roku, podczas wykonywania tej procedury, nie stwierdzono obecności insektów. Wspomniane działania zostały również zastosowane w tym przypadku".
Pluskwy pojawiły się w pociągu nie pierwszy raz. Jeden z pasażerów pociągu relacji Warszawa - Jelenia Góra 02.01.2014 zamieścił w internecie takie wideo: