Trzystu parafian pikietowało w poniedziałek pod kosciołem p.w. Matki Bożej Nieustającej Pomocy na toruńskich Bielawach.
- Nikt nic nie wiedział, był z nami prawie dziesięć lat - mówili wzburzeni. - Nie możemy go pożegnać, a ksiądz musi od nas odejść.
- Ksiądz nikogo nie oszukał, wszystko odbyło się zgodnie z procedurami - dementuje plotki ks. Andrzej Nowicki, kanclerz toruńskiej kurii diecezjalnej. Okazało się, że duchowny został odwołany na własną prośbę. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że poszedł na urlop z powodów zdrowotnych.
Dotychczasowego proboszcza, który opuścił swoją parafię na toruńskich Bielawach w iście "angielskim stylu" wkrótce zastąpi nowy ksiądz.
Przedstawiciel kurii poinformował we wtorek redakcję "Zbliżeń", że wszelkie zaległości finansowe zostały ostatecznie uregulowane w dniu opuszczenia parafii przez proboszcza. Teraz dalszymi kwestiami związanymi z budową kościoła zajmie się nowy proboszcz parafii.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Marcin Miller chudnie w zastraszającym tempie. Lider Boysów to teraz niezłe ciacho!
- Rutkowski grozi, że nagra piosenkę z Wiśniewskim! Będzie nowe Ich Troje?!
- Hanna Gucwińska nie doczekała się dzieci. Jej wyznanie wyciska łzy z oczu
- Ewa Gawryluk przysłoniła walory zaledwie siateczką. Dalibyście jej 56 lat? [ZDJĘCIA]