A chodzi o Wojciecha Nowackiego, zastępcę prezydenta Bydgoszczy, z rekomendacji PiS oraz troje radnych: Ewę Starostę, Jacka Rosoła i Michała Sztybla. Nie wiadomo jeszcze, kiedy zarząd główny partii zajmie się ich sprawą. Na razie wszyscy są zawieszeni w prawach członka partii. Klub radnych PiS zdecyduje natomiast w tajnym głosowaniu, czy niepokorną trójkę wyrzucić z klubu.
Przypomnijmy, że radni zagłosowali dwukrotnie za prywatyzacją KPEC-u. Miasto chce sprzedać 99 procent udziałów w spółce. Uchwałę rekomendował wiceprezydent Nowacki i dlatego jego też mają spotkać konsekwencje. Latos stwierdził natomiast, że dalsza współpraca Wojciecha Nowackiego z Konstantym Dombrowiczem będzie zależała od tego drugiego.
Za KPEC pożegnają się z PiS-em?
(ast)
Zarząd główny Prawa i Sprawiedliwości zdecyduje, czy wiceprezydent Bydgoszczy i trójka radnych wyleci z partii. Tomasz Latos, szef ugrupowania w Bydgoszczy, chce ich ukarać za głosowanie za prywatyzacją Komunalnego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej.
