Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Po incydencie na konferencji w Bydgoszczy, Grażyna Szabelska: "Apeluję o wzajemny szacunek"

mc
Grażyna Szabelska apeluje o wzajemny szacunek w kampanii wyborczej
Grażyna Szabelska apeluje o wzajemny szacunek w kampanii wyborczej Maciej Czerniak
Zaognia się walka w kampanii wyborczej. Kandydatka PiS-u do Sejmu, Grażyna Szabelska, radna Bydgoszczy apeluje o poszanowanie wolności wypowiedzi, "niezależnie od tego, do jakiego ugrupowania należymy". W ten sposób komentuje incydent, do którego doszło w środę, na ulicy Długiej.

Grażyna Szabelska odnosi się do zdarzenia, do którego doszło przy okazji konferencji prasowej z udziałem Pawła Szrota. 20 września miało, jak mówi, "przykre zdarzenie" z udziałem aktywistów "powiązanych z Platformą Obywatelską".

- Konferencja była intensywnie zakłócana przez członków stowarzyszenia Nowa generacja Młodych - mówi Szabelska, radna, która kandyduje z listy PiS do Sejmu. - Sześciu mężczyzn podeszło do nas, fizyczną przewagą starając się uniemożliwić przeprowadzenie konferencji. Stojąc po bokach i za nami opierali swoje materiały propagandowe na naszych głowach.

Grażyna Szabelska odniosła się do tego zdarzenia na konferencji prasowej, która odbyła się w piątek, 22 września w biurze PiS-u w Bydgoszczy. - Podczas ośmiu lat sprawowania przeze mnie mandatu radnej Miasta Bydgoszczy nie spotkałam się jeszcze nigdy z zachowaniem oponentów, które posuwa się aż do prób fizycznego upokorzenia drugiej strony.

"Fakt ten jest tym bardziej przykry, że działań tych dopuszczali się bardzo młodzi mężczyźni, również wobec kobiety" - napisała Szabelska w specjalnym oświadczeniu w tej sprawie. Radna podkreśla: - Nic nie może usprawiedliwiać takich zachowań, dlatego apeluję o wzajemny szacunek - niezależnie od tego, do jakiego ugrupowania należymy, bądź jakiej partii jesteśmy sympatykiem.

Walka też na banery

20 września w gronie osób, które przyszły na konferencję Szabelskiej i Szrota, był działacz KOD w Bydgoszczy, Karol Słowiński. Trzymał transparent z napisem "PiS = drożyzna". Zdjęcie, jakie zamieścił na swoim profilu FB, opatrzył komentarzem: "To była "ciekawa" konferencja prasowa".

Walka na banery staje się zresztą znamienna dla kampanii w regionie. 19 września przy rondzie w Inowrocławiu kandydat PiS, Ireneusz Stachowiak zasłonił transparent z napisem "PiS = drożyzna" materiałem opatrzonym hasłami: "PO = afery, PO = hejt, PO = bezrobocie". Z kolei 18 września, również w Inowrocławiu, media informowały o zasłonięciu banerów wyborczych wojewody Mikołaja Bogdanowicza plakatami kandydującego do Sejmu Krzysztofa Brejzy. Sprawą zajęła się policja.

Za niszczenie banerów grozi kara grzywny w wysokości 5 tys. zł, a jeśli strata jest duża, karą może być pozbawienie wolności nawet to 5 lat.

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska