Rekrutacja do lipnowskich przedszkoli zakończyła się 30 kwietnia. Do "jedynki" przy ul. Piłsudskiego rodzice złożyli 100 podań. - Wszystkie podania złożone w terminie zostały rozpatrzone pozytywnie - mówi dyrektor Grażyna Sadowska. Przedszkole to bowiem dysponuje setką miejsc i nie trzeba było nawet powoływać komisji kwalifikacyjnej. Niestety, po terminie zgłosili się kolejni rodzice, chcący zapisać swoje dzieci do tej placówki. Ale już nie ma miejsc.
Wiadomo już także, które dzieci pójdą 1 września do przedszkola nr 4 przy ul. Różyckiego w Lipnie. Do tej placówki mogło być przyjęte 100 dzieci. Rodzice złożyli 120 podań. Komisja kwalifikacyjna odrzuciła 20. Jak poinformowała nas dyrektor Jolanta Wenderlich pierwszeństwo w przyjęciu do tego przedszkola miały 6- i 5-latkowie, dzieci matek i ojców samotnych lub niepełnosprawnych, pociechy nauczycielskie oraz rodziców pracujących.
Jeszcze nie wiadomo, które dzieci zostaną przyjęte do przedszkola nr 3 na osiedlu Sikorskiego. Miejsc jest tu 50, a podań 60. Jak poinformowała nas dyrektor Danuta Szczepańska, komisja kwalifikacyjna zajmie się rozpatrywaniem podań 19 maja.