- Przełom zimy i wiosny to okres, w których wyraźnie wzrasta liczba pożarów traw na łąkach i nieużytkach rolnych. Spowodowane jest to wypalaniem suchych traw i pozostałości roślinnych - przyznaje bryg. Piotr Rutkowski, zastępca komendanta PSP w Brodnicy. - Obszary zeszłorocznej wysuszonej roślinności stanowią doskonały materiał palny, co w połączeniu z działalnością ludzi skutkuje gwałtownym wzrostem pożarów. W okresie marca i kwietnia przypada największa liczba tego typu zdarzeń.
>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<
Często wyjeżdżają
W ostatnich latach w powiecie brodnickim strażacy wyjeżdżają kilkadziesiąt razy do zdarzeń związanych z pożarami traw: 45 pożarów w 2014 r., 48 w 2015 r., 34 w ubiegłym roku.
- Należy pamiętać, że po zimie trawy są wysuszone i palą się bardzo szybko. Prędkość rozprzestrzeniania się pożaru może wynosić ponad 20 km/h. Szybki bieg to prawie 20 km/h, a szybka jazda na rowerze to około 30 km/h - mówi obrazowo bryg. Piotr Rutkowski.
W rozprzestrzenianiu ognia pomaga wiatr. W przypadku dużej prędkości i gwałtownej zmiany kierunku, pożary bardzo często wymykają się spod kontroli i przenoszą na pobliskie lasy i zabudowania.
Kilka lat temu doszło do tragicznego pożaru w podbrodnickich Góralach, gdzie zginął mężczyzna.
Grzywna za wypalenie
Strażacy zwracają uwagę, że wypalanie traw jest karalne, a grzywny mogą wynosić od 20 do 5000 złotych.
W walkę ze zjawiskiem wiosennego wypalania traw włączyła się Unia Europejska. Założenia polityki rolnej UE regulują między innymi zagadnienia ochrony środowiska w rolnictwie.
Naruszenie zasad określonych w akcie wykonawczym do ustawy tj. rozporządzeniu Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z 7 kwietnia 2004 r. w sprawie minimalnych wymagań utrzymywania gruntów rolnych w dobrej kulturze, między innymi poprzez wypalanie areałów rolnych skutkować będzie ograniczeniem lub cofnięciem tej formy pomocy finansowej.
Na potrzeby akcji „Stop pożarom traw” działa strona stoppozaromtraw.pl.