Według różnych badań w Polsce, od 40 do 50 proc. młodzieży kończącej licea, dotkniętych jest wadą wzroku. Głównie jest to krótkowzroczność. Wady wzroku wymagają noszenia okularów lub soczewek kontaktowych, które nie zawsze są w stanie zapewnić dobre widzenie. Noszenie soczewek kontaktowych wiąże się z pewną uciążliwością i niewielkim, ale istotnym ryzykiem powikłań.
Niebieskoocy częściej odwiedzają okulistów
Osoby cierpiące na wady wzroku łatwo męczą się przy czytaniu i pisaniu, mają z tego powodu bóle głowy, często narzekają na zmęczenie. Wady wzroku ograniczają również możliwości w wyborze zawodu i pracy, nie pozwalają na pracę w policji, wojsku, straży pożarnej, na wysokościach, czy przy maszynach w ruchu. Przy wadach wzroku wykonywanie nawet zwykłej pracy biurowej bywa utrudnione.
Z powodu napotykanych w życiu trudności osoby takie często popadają w kompleksy, mają poczucie mniejszej wartości, pogarsza się ich jakość życia.
Od ponad 20 lat okuliści mogą korygować wady wzroku za pomocą operacji laserowych. Początkowo były to operacje powierzchowne - laser działa na przygotowaną powierzchnię oka, zmieniając jej kształt.
Przed dwudziestoma laty grecki chirurg okulista Ioannis Pallikaris przeprowadził pierwszą operację metodą LASIK, w czasie której wykonuje się klapkę z powierzchownych warstw rogówki. Laser działa na głębsze warstwy, a klapka, która jest przykładana na koniec powoduje, że pacjent prawie nie odczuwa dolegliwości po zabiegu.
Są w Polsce ośrodki laserowej korekcji wzroku, które na wyposażeniu mają najszybszy z dostępnych i najbardziej precyzyjny laser Amaris 750 S. To najnowsze urządzenie, o niezwykłej szybkości działania, pozwala na skorygowanie 1 dioptrii w czasie 1,5 sekundy. Unikalny 6-wymiarowy system śledzenia ruchów gałki ocznej podczas zabiegu zapewnia bardzo wysoką precyzję działania.
Lasery Amaris, jako jedyne, umożliwiają wykonanie korekcji laserowej bez uprzedniego usuwania nabłonka rogówki (technologia TransPRK). W przypadku tej procedury cały zabieg jest wykonywany jednoetapowo z wykorzystaniem lasera. Nie ma potrzeby dotykania oka jakimkolwiek narzędziem, przez co procedura usunięcia nabłonka jest bezpieczniejsza i szybsza, a ryzyko odwodnienia zrębu rogówki mniejsze. Istotny jest fakt, że nabłonek jest usuwany na mniejszym obszarze niż w przypadku zabiegu PRK, co powoduje szybsze gojenie i zmniejszenie dolegliwości bólowych.
Inną, ważną zaletą jest możliwość wykonania procedury u pacjentów z nieregularnościami powierzchni zrębu rogówki, np. gdy istnieje konieczność poprawienia wyniku po wcześniejszej laserowej korekcji wzroku. U tych pacjentów usunięcie nabłonka może być trudne, a precyzyjna laserowa korekcja odsłoniętej nieregularnej powierzchni zrębu wręcz niemożliwa.
Podsumowując: zaletą procedury TransPRK jest to, że:
- cały zabieg jest wykonywany jednoetapowo, nie ma potrzeby dotykania oka jakimkolwiek narzędziem, przez co procedura usunięcia nabłonka jest bezpieczniejsza i szybsza, a ryzyko odwodnienia zrębu rogówki mniejsze,
- nabłonek jest usuwany na mniejszym obszarze niż w przypadku zabiegu PRK, co powoduje szybsze gojenie i zmniejszenie dolegliwości bólowych,
- kolejną ważną zaletą jest możliwość wykonania procedury u pacjentów z nieregularnościami powierzchni zrębu rogówki, np. gdy istnieje konieczność poprawienia wyniku po wcześniejszej laserowej korekcji wzroku.
Na świecie zabiegi laserowej korekcji wady wzroku, mimo że wiążą się z niewielkim ryzykiem wystąpienia działań niepożądanych, cieszą się bardzo dużą popularnością. Np. w jednym z tokijskich ośrodków wykonuje się 4 000 zabiegów tygodniowo.
Czytaj e-wydanie »