Tragicznie zakończyła się libacja alkoholowa w jednym z mieszkań na warszawskich Bielanach. 31-letni Krzysztof J. śmiertelnie ranił nożem swojego 52-letniego wujka. Prawdopodobnie powodem kłótni była sałatka, którą jeden zjadł drugiemu...
Przybyli do mieszkania policjanci zastali załogę pogotowia, która udzielała pomocy ugodzonemu nożem mężczyźnie. Poszkodowany w ciężkim stanie został zabrany do szpitala. Niestety w wyniku doznanych obrażeń zmarł.
W libacji uczestniczyły cztery osoby: Hanna J., jej brat Andrzej S., syn Krzysztof J. oraz Piotr W. Trójkę z nich umieszczono w izbie wytrzeźwień. Mieli od 2,5 do 3 promili alkoholu we krwi.
Krzysztof J. uciekł z miejsca zdarzenia. Został zatrzymany po tym, jak próbował ukryć się na ostatnim piętrze tego samego budynku.
Prokurator przedstawił już Krzysztofowi J. zarzut zabójstwa. Mężczyźnie grozi nawet dożywotnie pozbawienie wolności.