Czytaj: Zabiła męża tłuczkiem. Biegła: - Była tego świadoma
- Żałuję, że w tak tragiczny sposób zakończyłam nasz związek - mówiła wczoraj oskarżona Grażyna S.
Kobieta, gdy zabiła swojego partnera była pod wpływem alkoholu. Ciało jej męża znaleziono dopiero po trzech tygodniach od popełnienia zbrodni. W tym czasie oskarżona nocowała u swojego znajomego.
Podczas wcześniejszych rozpraw świadkowie zeznawali, że Grażyna S. bardzo dużo piła. Wielokrotnie używała siły fizycznej wobec męża domagając się pieniędzy na alkohol.
Obrona oskarżonej nie daje jednak za wygraną i zapowiada apelację. W rozmowie z "Pomorską" pełnomocnik kobiety twierdzi, że w procesie ciągle jest kilka aspektów, które wymagają wyjaśnienia.
Więcej dziś, w papierowym wydaniu "Pomorskiej". Możesz kupić też e-wydanie
Czytaj e-wydanie »